[1M] Czy to koniec turbo ?

[klynna]

po miescie raczej mało jeżdżę. Ostatnio wyszło mi spalanie 5.1 / 100. Teraz jak tylko jest prosta ciągne do 4tys, na 3 biegu, lub na 4 jak dłuższa prosta. Zdążyłem spalić 35litrów takim stylem jazdy, spalanie wyszło 5.5 / 100.

Sam nie wiem...uważam, że normalnie, dynamicznie eksploatuje diesla. Trochę bez sensu niemalże na każdej prostej go cisnąć - chyba, że dieslem tak trzeba. To w koncu się rozwale.

A czy turbo posiada jakieś uszczelnienia, przez któe móglby się przedostawać olej z silnika ?

[Krycho145]

Wystarczy raz na tydzien lub jakis czas tak przegonic solidnie.. Turbinka oczywiscie ze posiada uszczelniania.. Pamietaj jeszcze ze CHLODZIMY TURBINKE!! Zauwaz czy bierze olej.. Oczywiscie sprawdz na zimnym silniku.. Jak dasz tak solidnie to zakopci troche??

[klynna]

Po czyszczeniu jak dałem w palnik to zakopcił, teraz od miesiące kręcę go do 3.5-4 i dymka żadnego nie widzę. Od wymiany do wymiany oleju, ubywa go z poziomu max do min. Dzisiaj złapałem tryb awaryjny, gdzie osttnim razem miało to miejsce z 2 tygodnie temu. Bardzi mnie interesuje te uszczelnienie, bo przy ostatniej wymianie oleju mechanik powiedział, że 'turbo się poci'. Za niedługo będę wymieniał olej, to zrobię zdjęcia tego miejsca. Nie dam drugi raz do czyszczenia turbo jeżeli objawu nie naprawię...
eh

[HQ-Automotive]

Nie chodzi o to aby na każdej prostej ciągnąć diesla do maks obrotów bo nie tędy droga, no chyba że chcesz osiągnąć rekordowo wysokiej spalanie. Co do czyszczenia turbo to pełna zgoda, tym bardziej jeżeli mechanik mówił że się poci, warto to sprawdzić czy trzyma szczelność. W najgorszym wypadku czeka Cię regeneracja turbiny.

[klynna]

Wracając do tego starego tematu, drugi raz turbiny nie czyściłem. Mam nową zregenerowaną + gruszka + przewody. Ze 2-3 razy w tygodniu przegonię turbinę do 3900 obrotów. Po założenie zregenerowanej turbiny logi miałem gorsze niż po czyszczeniu....ale co zrobić, jeżdzę cały czas. Od tamtej pory trybu awaryjnego ani razu nie miałem, a turbo ma gwarancję 2óch lat, bez limitu kilometrów.

[kornat]

Pokaż te logi

[klynna]

Czyszczenie turbo:
http://vaglog.com/log_250149.html

Turbo po zregenerowaniu:
http://vaglog.com/log_280669.html

Jeszcze raz na nie spojrzałem i w pirwszym linku moim zdaniem logi są 'ładniejsze' różnice między aktualnym a oczekiwanym ciśnieniem są niższe niż w drugim linku. Natomiast w drugim linku, praktycznie nie ma chwili w którym łopatki byłyby w jednym położeniu - ciśnienie nigdy nie utrzymywało swojej wartości tak jak miało to miejsce w linku pierwszym.

Czyli w 1 linku - cyferki były ładniejsze ale ciśnienie potrafiło się utrzymywać. W 2 linku ciśnienie nigdy się nie utrzymywało co świadczy o ciągłej zmianie położenia łopatek. Nie wiem, które logi są lepsze. Wydawać się może, że w 2 linku (turbo po regeneracji) gruszka wymagałaby małej interwencji - ale byłem z tym u mechanika, pokazałem mu logi i powiedział, że tak musi być, ponieważ takie turbo dostał od zakładu w któym regenerowali i tak gruszkę ustawili podobno według parametrów fabrycznych. Nic nie robiłem od tamtej pory, po prostu jeżdżę. Moim zdaniem świat idealny byłby wówczas, gdyby wartośćoczekiwana z aktualną pokrywała się lub pokrywałaby się z lekkim opóźnieniem, ale prawdopodobnie taka sytuacja jest nie realna a możliwa tylko w laboratorium bez żadnych obciążeń lub innych czynników zewnętrznych. Współczucia dla tych, którzy przeczytają ten długi amatorski wówód

[Sony]

Zacznijmy od tego, że ten log jest o kant dupy potłuc.

1. Najlepiej zrobić je na 4 biegu. Grupa 011 razem z 003 i ew. 008 można dodać.
2. Stara turbina o wiele ładniej wstawała, teraz masz laga i w dodatku przepływomierz do bani mierzy.

Tyle w temacie.

[klynna]

Przepływomierz nowiutki bosha, bym musiał w papiery zajrzeć ale około roku ma.