Piszczący hamulec

Tematy ogólno-techniczne
Awatar użytkownika
Roxon40
Moderator
Posty: 4524
Rejestracja: 14 lis 2009, 22:37
Auto: Renault
Model: Laguna III 2.0 140KM PB
Lokalizacja: Zabrze

Piszczący hamulec

Post autor: Roxon40 »

Mi też piszczą jak w starym autosanie nie raz :) Powód banalny słabej klasy klocki.
....... Było 121,8 KM i 253,1 Nm .......
....... Było 137,1 KM i 303,2 Nm .......
....... Było 154,5 KM i 339,7 Nm .......
:diabelek: EcuProject :diabelek:
:one: Jest 140 KM i 195 Nm Pb :582:
Awatar użytkownika
tom-elektro
Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 16 paź 2009, 12:09
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Lokalizacja: Koszalin

Piszczący hamulec

Post autor: tom-elektro »

Panowie mam problem z grzejącą się tarczą przedniego prawego koła. Zaczęło się od wymiany klocków i tarcz zleconych mechanikowi. Po wymianie temperatura prawego koła była dużo wyższa niż pozostałych. Mechanik stwierdził iż uszkodzony jest gumowy przewód doprowadzający płyn do zacisku. Po wymianie niestety bez rezultatu :-|

Postanowiłem dać sobie spokój z tym mechanikiem i sam zajrzeć do tego koła, co zostało wykonane:

- na pierwszy rzut poszły prowadnice po których przesuwają się klocki nie były dokładnie wyczyszczone ( miały być - mechanik poszedł na skróty) efekt taki sam, po przejechaniu kilku kilometrów tarcza gorąca, klocki piszczą, tłoczek się nie cofa.

- drugie podejście wyjęty zacisk, rozebrany, wymieniony o-ring, wyczyszczone wszystko jeszcze raz (mimo tego że mechanik to robił), złożone na pastę do tłoczków i płyn, generalnie zacisk jak nowy.
I teraz najważniejsze podczas montażu klocków coś nie tak, klocek który powinien wejść w tłoczek i tam trzymać się mocno wypada mimo metalowych blaszek. Oględziny ujawniły iż mechanik źle zamontował klocki, blaszki mają rożną długość, dłuższe wchodzą w tłoczek, krótsze w obudowę zacisku. Myślę sobie jestem w domu, klocki założone jak należy, układ skręcony odpowietrzony, niestety nadal tarcza się grzeje po przejechaniu kilku kilometrów :-x do tego przy mniejszej prędkości klocki z tego koła piszczą cały czas tak jak by tłoczek nie wrócił :-x

Co można jeszcze z tym zrobić ? Dodam iż inny mechanik zasugerował wymienić jeszcze raz gumowy wężyk, twierdzi że nowe zdarzają się źle zaciśnięte i płyn nie wraca z zacisku co za tym idzie klocki stoją trą o tarczę i wszystko się grzeje. Co sądzicie ?
Jest: Peugeot 407 SW : 2.2 Pb : 2006 : 164KM
Było: Toledo II 1.9 TDI : 2001 : ASV : 110KM
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Piszczący hamulec

Post autor: szymekgd »

tom-elektro pisze:niestety nadal tarcza się grzeje po przejechaniu kilku kilometrów :-x


Będzie się grzała do czasu "ułożenia" klocków i tarcz.
Michal
r
redwolf
Forumowicz
Posty: 19
Rejestracja: 09 lip 2012, 17:35
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Pionki

Piszczący hamulec

Post autor: redwolf »

Ok ja u siebie wymieniłem klocki założyłem tradycyjne ATE ranty wyczyściłem ładnie, koło które piszczało miło zastany tłoczek wyczyściłem prowadnice, jak na razie nic nie piszczy :D , kolego tom-elektro spróbuj rozruszać tłoczek
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Piszczący hamulec

Post autor: szymekgd »

igi84 pisze:Te ranty na tarczy możesz zeszlifować na równo np kątówką z tarczą listkową :)


A powiedz mi czy to normalne, że zacisk "dotyka" rantu tarczy i powoduje popiskiwanie? Moje brembo mają przejechane jakieś 30kkm spokojnego hamowania, jest rancik i przy b.lekkim skręceniu kierownicy w prawo (tylko) lewe koło "piszczy", wyprostowanie lub mocniejsze skręcenie kierownicy ucisza hałas.
Michal
i
igi84
Forumowicz
Posty: 619
Rejestracja: 24 maja 2009, 17:39
Auto: Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Lokalizacja: Gdynia

Piszczący hamulec

Post autor: igi84 »

szymekgd, no właśnie nie jest to normalne, raczej zacisk z tego co widziałem Ci nie ociera lecz klocek, szlif rantów i smar ATE a do czyszczenia najlepiej tarcza listkowa :) tak naprawdę to nasze tarcze mają mały margines zużycia czy to 280, 288 czy też 312 wynosi to 2mm :D u niektórych nawet 3mm :P ale rancik zdejmiesz powinno być ok wystarczy kółko ściągnąć :P

tom-elektro, kup przewód oryginalny np z "salonu części używanych" :P czyli szrotu, ale skoro na starym wężyku było ok, mechanik jakoś cofnął tłoczek i na starych klockach nic się nie działo więc czemu teraz wszystko stoi?? sprawdzałeś prowadnice zacisku ?? może tam tkwi problem.

Będzie się grzała do czasu "ułożenia" klocków i tarcz.


ale żeby tylko jedna i żeby nie odbijała?? u siebie wszystko robiłem sam i nic się nie grzało :) w zasadzie w żadnym z aut które robiłem, ale prowadnice, jarzmo były czyszczone, klocek nie może się klinować.
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Piszczący hamulec

Post autor: szymekgd »

igi84 pisze:z tego co widziałem


Świat jest mały ;)

igi84 pisze:ale rancik zdejmiesz powinno być ok wystarczy kółko ściągnąć :P


I tak zrobię, żeby przechodnie dziwnie na mnie nie patrzyli :mrgreen:

igi84 pisze:ale żeby tylko jedna i żeby nie odbijała??


U mnie lekko się grzały przez kilkanaście km.
Michal
i
igi84
Forumowicz
Posty: 619
Rejestracja: 24 maja 2009, 17:39
Auto: Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Lokalizacja: Gdynia

Piszczący hamulec

Post autor: igi84 »

szymekgd pisze:Świat jest mały


hehe a tyle razy tam na depocie byłem z tym że u sąsiadów i nie widziałem niebieskiej torpedy :D
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Piszczący hamulec

Post autor: szymekgd »

igi84, pewnie uroki mojego systemu zmianowego...
Michal
i
igi84
Forumowicz
Posty: 619
Rejestracja: 24 maja 2009, 17:39
Auto: Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Lokalizacja: Gdynia

Piszczący hamulec

Post autor: igi84 »

hehe ale ja też o różnych godzinach tam bywałem :P
ODPOWIEDZ