Auto mam na dniach odbierać gotowe, więc podzielę się fotkami.
Naprawiali znajomi, ale bez żadnego tuningu, bo niezbyt mnie interesował - myślałem czy tak z innej beczki nie wrzucić navi fabrycznej, ale za duży problem wyłapać ramkę 2DIN no i złodzieja bardziej będzie kusić
Jak będziesz walczył z PZU to pisz do mnie na PW - ja przechodzę właśnie przez to samo i znajomy przekazał mi kilka wskazówek, które warto wytoczyć przeciwko ich podejściu do klienta i wyceny, aby wyciągnąć z tego wszystkiego jak najwięcej pieniędzy i nie być stratny,
Wycena była wczoraj i jest "całka". Na papierze konkretne kwoty dostanę w okolicach wtorku dopiero i później będę się martwił.
Czytałem, że na wszystkim co jest gdzieś minimalnie chociaż uszkodzone w części określanej mianem "wraku" można zbijać cenę, a na całe szczęście kilka drobnych usterek ...
Wiesz, ja bym wolał, żeby samochód trafił do ASO Seata i nawet stoi u nich na placu. Jest to jednocześnie zakład naprawczy PZU, więc nie byłoby problemu.
Natomiast tam za lakierowanie jednego elementu biorą 700PLN. Mieliśmy stłuczkę 3 lata temu Leonem:
Maska, zderzak, błotnik zewnętrzny, błotnik wewnętrzny, chłodnica, chłodnica klimatyzacji, lampa, wzmocnienie przednie góra i dół, jakieś inne plasticzki i pewnie coś jeszcze w środku, pytanie czy dziubnęło od strony kierowcy podłużnicę...
Dokładnie wina jego, więc będzie robione z OC sprawcy. Gorzej, że może w grę wchodzić szkoda całkowita, ale zobaczymy co w piątek powie rzeczoznawca i ile się da wytargować.
Nowe zimowe koła miałem założone (miesięczne), ale na całe szczęście nie zostały draśnięte z żadnej strony...