Wczoraj wieczorem niestety doszło do niezbyt miłego w skutkach incydentu... FIAT SEICENTO prowadzony przez starszego pana wymusił mi pierwszeństwo i to wyjeżdżając niespełna 40 metrów przede mną. Nie było bardzo gdzie i jak odbijać, więc doszło do dzwonka. Moja prędkość była stosunkowo mała, bo wcześniej puszczałem przechodnia na pasach, ale skutki nie są zbyt ciekawe...
Wina i mandat starszego pana, szkoda do PZU zgłoszona i czekamy co dalej...
Człowiek po 70-ce powinien ponownie zdawać jakiś egzamin testujący jego zdolności jako kierowca. Z pewnością dużo osób powodujących zagrożenie na drodze by odpadło.
Nieprzyjemna sprawa. Ja bym to na AC dodatkowo zgłaszał.
O kurde co za niefart widzę pierwsze śniegi i mrozy i już kolizje. Współczuję ale będziesz miał ładny nowy przód. Wydaje mi się że jak wina jest jego to AC lepiej nie ruszać.
....... Było 121,8 KM i 253,1 Nm .......
....... Było 137,1 KM i 303,2 Nm .......
....... Było 154,5 KM i 339,7 Nm .......
EcuProject Jest 140 KM i 195 Nm Pb
Dokładnie wina jego, więc będzie robione z OC sprawcy. Gorzej, że może w grę wchodzić szkoda całkowita, ale zobaczymy co w piątek powie rzeczoznawca i ile się da wytargować.
Nowe zimowe koła miałem założone (miesięczne), ale na całe szczęście nie zostały draśnięte z żadnej strony...
Maska, zderzak, błotnik zewnętrzny, błotnik wewnętrzny, chłodnica, chłodnica klimatyzacji, lampa, wzmocnienie przednie góra i dół, jakieś inne plasticzki i pewnie coś jeszcze w środku, pytanie czy dziubnęło od strony kierowcy podłużnicę...
plus:
malowanie, demontaż i montaż elementów
A wartość samochodu około 14.000 - 14.500 wg tych ich tablic i norm, mimo, że ja bym go sprzedawał to mniej niż 20.000 bym nie wziął...
kolego ale moze byc tak ze nie dostaniesz kasy tylko zabiora auto do warszatu ubezpieczalnie maja podpisane umowy z roznymi warsztatami naprawczymi a tak oceniajac ile mogl bys dostac to ja cie moge pociszyc jezdzac golfem 2 (wartosci hmm ze 2tys.)gosciu tirem na postoju przychaczyl mi tyl robiac doslownie 3 kreski na blotniku jedna na kierunkowskazie i sciagnol zderzak tylny lamiac zaczepy dostalem dokladnie 860 zl z czego w sumie wydalem jakies 60 zl na kleje zderzak zalozylem spowrotem ryski spolerowalem bo byly widoczne jak ktos naprawde sie przyjzal i jak bylo auto umyte co zostalo to rysa na kierunku ale tego nie robilem
ps. wspolczuje teraz bez auta
Wiesz, ja bym wolał, żeby samochód trafił do ASO Seata i nawet stoi u nich na placu. Jest to jednocześnie zakład naprawczy PZU, więc nie byłoby problemu.
Natomiast tam za lakierowanie jednego elementu biorą 700PLN. Mieliśmy stłuczkę 3 lata temu Leonem:
- błotnik wymieniony, maska malowana, lusterko i szyba boczna wymienona i właśnie tamto ASO wyliczyło szkodę na prawie 6.000.
No, ale nic. Trzeba czekać na rzeczoznawcę z PZU i zobaczymy. Nie chcę na tym zarobić nawet grosza, tylko chciałbym dostać tak samo sprawne auto, jak było przed tą przygodą.