[1M 2.3] Silnik AQN, AGZ - zmienne fazy rozrządu

[mariusz88]

Mam pewną wątpliwość, jak w temacie, czy silnik 2,3 AQN lub AGZ ma zmienne fazy rozrządu? moje pytanie wynika z faktu, że do tej pory byłem przekonany że tak ponieważ przeglądając kiedyś allegro natknąłem się na http://allegro.pl/vw-2-3-vr5-aqn-zawor- ... 84933.html , szukając info w sieci trafiłem na kilka tematów między innymi na http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 60bc782bf6 , w temacie kolega AD6 pisze : "Przeczytałem to co mi wysłałeś tam są opisane te nowsze silniki v5 v6 w8 w12 ze zmiennymi fazami na wszystkich wałkach..." i kolejny ciekawy post innego forumowicza

"wadą 2.8 BDE i V5 AQN sa przepalające się cewki, nie wiesz kiedy moze to nastąpić . Oczywiście nie dzieje się to co miesiąc.
Swojego czasu miałem bore v5 i tam raz w jedny tygdoniu padła mi jedna, a w drugim padły mi 2 następne. Po prostu się tak stało. Takie cewki powinny hmm pokonać spokojnie 80 tyś. może więcej. Wypadało by je zmieniać jak świece np. 60-80 tyś, lub wozić ze dwie sztuki w bagażniku . Dodatkowo bolączką tych silników jest przepalająca się sonda lambda. Oczywiście możesz zroboć 100 tyś i padnie lub 200 tyś. Po zatym więcej wad nie stwierdzono . Takie auto turla się aż miło i takie pierdoły to nie są aż tak ważne.

Może zmienne fazy rozrządu wraz ze zmiennymi długościami kolektorów ssących powinny dać poprawę w ekonomii i dynamice silnika. Dodatkowo mogły być wprowadzone ze względu na normy euro, które zabiły te silniki."

czy ktoś posiada jakieś info na ten temat i mógłby się podzielić wiedzą ?

[ Dodano: 2013-03-02, 15:25 ]
a tu jeszcze na forum LPG znalazłem takie info od użytkownika AD6 (ciekawe czy to ta sama osoba co na innym forum) http://lpg-forum.pl/passat-2-3-v5-170km-t26664.html
"VR5 wcale nie jest taki egzotyczny, to dobry silnik nie pali tak dużo jak by sie wydawało, jest mało awaryjny, jest na łańcuchu który jak nie jest zarżnięty to jeszcze sporo km najeździ, minus 90% części do silnika dostępne tylko w ASO

jackass997 napisał(a):
napewno lepszy 2.8 niz 2.3


a w czym ?? drogi rozrząd, dwie głowice z których lubi się lać olej z pod dekli, znacznie cięższy silnik niż VR5 spala znacznie więcej a moc niewiele większa, do tego VR5 poliftowy 170KM ma zmienną geometrie dolotu i zmienne fazy rozrządu na ssących i wydechowych dzięki czemu wstaje od samego dołu i idzie płynnie do samego końca czego w 2,8 nie uświadczymy (dla mnie jest mułowaty z dołu) już lepiej 1,8T choć to też żaden cud tym bardziej większość na rynku wtórnym to już auta ze sporymi przebiegami w których tylko patrzeć jak będzie trzeba robić turbinę"

[remiq]

a tego, co widzę po głowicy, to możliwe, że AQN ma zmienne fazy rozrządu.
Zwróć uwagę na zakończenie wałków rozrządu od strony kół zębatych:
AGZ bez wariatorów (poprzeczny)
http://moto.allegro.pl/audi-seat-skoda- ... 29383.html
2,3 V5 AZX (jak AQN, ale montowany wzdłużnie w Passacie)
http://moto.allegro.pl/glowica-passat-v ... 08535.html


Widać, że na końcach wałków w AQN/AZX jest jakieś coś wygląda jak elementy zmiennych faz rozrządu z silników 2,8 VR6 24V
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... a7c4efa098

[DzieX]

90% dostępne w ASO? Może było tak kiedyś, ale obecnie całkiem dużo można kupić poza ASO.

[mariusz88]

ta część 22 z etki w silniku 2,8 wygląda jak zawór faz rozrządu oferowany na allegro do silnika AQN http://allegro.pl/vw-2-3-vr5-aqn-zawor- ... 84933.html więc wygląda na to, że ten silnik ma zmienne fazy rozrządu

[DzieX]

Trzeba sprawdzić to w jakichś bardziej wiarygodnych źródłach niż allegro. Np czy ta cześć występuje w etce dla tego silnika.

[mariusz88]

niestety ja etki nie posiadam, ale jak siedzę po forach grzebię to zdarzają się posty potwierdzające przypuszczenia, kolega z forum VW napisał :
Glodny
Dołączył:
Oct 2011
Mieszka w:
Piotrków Trybunalski
Wiek:
37
Samochód:
B5(3BG) 2.3 V5 170KM (AZX), 2004

To może teraz ja ze swoim problemem.
Od października zeszłego roku jestem szczęśliwym posiadaczem 2.3 v5 AZX. W obecnej chwili mam 226 tyś km przebiegu i rozrząd już wyraźnie dzwoni w momencie wkręcania się silnika z obrotami. Wiec czas na wymianę i tu mam problem (VW zastrzega się że rozrząd powinien o sobie dać znać najwcześniej przy 300tyś. przebiegu więc mam przynajmniej o 80k przekręcone).
Mój mechanik twierdzi, że do tego silnika tylko oryginalny rozrząd trzeba wkładać a cena części u mojego lokalnego dilera to ponad 4,5 tysiąca pln o.O. W większości koszty te tworzą dwa koła zębate z napinaczami (czy jakoś tak) po 1600 każde.

Jak uważacie, zamienniki do tego silnika są bee i czy trzeba wymieniać wszystko czy wystarczy tylko napinacze, szyny i łańcuszki?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

ps. poprawka do posta, to nie koła zębate tylko wariatory kosztują ponad 1600 za sztukę (zmienna faza rozrządu w silniku)

tyle znalazłem jak na razie, tylko że on ma AZX ale remiq pisał że to to samo

[ Dodano: 2013-03-07, 12:18 ]
A więc sprawa jest już jasna, dzwoniłem z ciekawości do serwisu seata, pan z działu części zamiennych przekazał telefon mechanikowi i po krótkiej rozmowie i sprawdzeniu dla pewności po vr VIN panowie potwierdzili, że silnik AQN ma zmienne fazy rozrządu czym różni się od AGZ w którym ich nie ma, także info potwierdzone na 100%

[atari]

to masz ten silnik i nie wiesz? nie czujesz ze od ok 4 tys lepiej ciagnie?

[mariusz88]

lepiej ciągnie od około 4 tyś obrotów to fakt ale o tym, że ma zmienne fazy rozrządu nie wiedziałem i liczyłem, że ktoś mnie utwierdzi w przekonaniu, że coś jest na rzeczy, niestety nikt pewności nie miał i pół roku temu dotarłem do tej wiedzy sam hehe

[lukogi]

w 1.8 20v też sa zmienne fazy rożrządu a duzo osób o tym nie wie

[remiq]

w 1.8 20v też sa zmienne fazy rożrządu a duzo osób o tym nie wie

Mało kto te silniki rozbiera. W ogóle mało kto tu silnik rozbierał...
A AZX to taki AQN, tylko montowany wzdłużnie. Tak w każdym razie mi wyszło z poszukiwań. Pasuje większość części, oprócz miski olejowej i kilku innych drobiazgów.