Tak jak w temacie. Mam felgi 16" i 7" szerokości. Standardowa pięcioramienna gwiazda Valbrem. Troszkę gdzieniegdzie przytarta. Narazie potraktowałem je papierem wodnym 2500 do oczyszczenia. Teraz mam dylemat czy je odświeżyć pastą czy je malować na jakiś kolor. Tolka mam chabrowego czyli LS5N. Jeżeli coś to w grę wchodzą czarny mat, niebieskie LS5N, oczojebny zielony z palety kavasaki i białe. Jakby mi ktoś doradził albo zrobił VT jak to by wyglądało to byłbym wdzięczny. Polerka nie wchodzi w gre bo fela bez rantu także nie podoba mi się to. fotka felgi
