Prawie zaliczony rów

[Roxon40]

No nie było to Toledo bo o takich i podobnych sytuacjach wolałbym nie pisać w tym temacie. Było to w zeszłym roku jak jechałem na zimowy zlot. Zagapiłem się trochę i żeby nie wjechać koledze w tył uciekałem. Swoja drogą reszta też była mądra bo w ostatniej chwili przypomniało im się że może trzeba by zjechać na stację.
Oto foty z tej przygody:

[xMarcin95x]

nieźle miałeś farta że nie w drzewo

[mro]

coś mi się po fotach widzi, że chyba przejechaliście tą stację, bo jej przed autem nie widzę nigdzie

Chyba, że po lewej była

[Roxon40]

Dokładnie była po lewej