Rozje*ałem Tolka na krawężniku

[Kitaj]

przód cos kolo 250zł/szt

Ja dałem 80 za szt i jak narazie 3 rok odpukać nic nie huczy

[marek_igor]

łożysko przód SWAG lub FAG kosztuje do ARLa 100zł
na szczęście tylną belkę kupiłem kompletną

[kornat]

Przednie łożysko kosztuje ok. 100zł do tyłu są droższe.

[szymekgd]

do tyłu są droższe.

Jak kupisz bez piasty to nie.

[marek_igor]

Coś wiem już więcej na temat uszkodzeń i wygląda to następująco:

Z przodem wiele się nie stało o dziwo. Amortyzator ma urwaną blachę, która wchodzi do zwrotnicy i jest mocowana do niej śrubą. Dlatego też amor wpadł na dół i zatrzymał się na przegubie. Rozwalona została osłona, przegub wyciągnięty do sprawdzenia, ale nie został uszkodzony.

Amortyzatory wpadły już nowe BILSTEIN B4 Sport z odbojnikami i osłonami.
Poduszki amortyzatorów i łożyska również są wymienione.
Zakupiłem gotowe zestawy FEBI i łożyska w paczce były INA

Przy odkręcaniu łącznika stabilizatora ukręciła nam się śruba (co było do przewidzenia już po tym jak z Kaspollem zmienialiśmy sprężyny). Na szczęście sporo jej wystaje z wahacza i da się to zrobić.

Felgi: 1 felga złamała się na łączeniu rantu z ramieniem, zrobienie jej to koszt ok 150-200zł i nie było by z tym większego problemu, ale........
Druga felga się skrzywiła, ALE była już kiedyś spawana przez jakiegoś rzemieślnika, po zdjęciu opony poprostu zobaczyłem masakrę na feldze. Krzywo wyszlifowane, porobione górki i pagórki, a spawanie w takim miejscu, że felga podczas prostowania pęknie.

Tak więc zostałem z 2 uszkodzonymi felgami, z któej jednej (mniej uszkodzonej) nie da się naprawić.
Zakupiłem w takim razie komplet alusów 17cali firmy AEZ.

Rzeczoznawca był 2 razy już i na dzień dzisiejszy mam 4300zł na rękę więc lipa, ale w poniedziałek będzie 3 raz na oględzinach, ponieważ jedziemy razem na zbieżność, która zapewne nie wyjdzie bo jest z tyłu delikatnie skrzywiona belka.
Na oko to widać, ale ubezpieczyciel tego nie policzy dopóki nie pojadę na zbieżność.

Koszt naprawy w serwisie bez belki to już ok 11-12tyś, a belka w ASO 4tys plus robocizna. Tak więc po doliczeniu belki będzie szkoda całkowita.
Zobaczymy jak to wszystko wycenią, ale już jestem gotowy na pisanie odwołania, bo z doświadczenia wiem, że pierwsze wylicznie ubezpieczyciel jest takie na "odwal się" może klient się zgodzi i tyle mu wystarczy.

[Danielek.]

Jaka firma ubezpieczeniowa?

[marek_igor]

Mtu Hestia

[Roxon40]

O kurka. No to powodzenia w działaniu. Jakoś nie mam do nich przekonania odkąd kazali mi dwa razy płacić to samo ubezpieczenie bo oni nie mają wpłaty. Dobrze że kwity miałem to się udało a jakbym nie miał to byłoby lipnie. Ogólnie swego czasu niezły tam bałagan mieli. Więc czekam na to co ci wylicza i kiedy kasę dadzą

[marek_igor]

Z wpłatami często tak bywa, ale pytam wtedy u swojego agenta czy wpłata poszła, on potwierdza i zawsze za parę dni jest OK.
Kwestia tego typu, że agenci robią często wpłaty z opóźnieniem (np raz w tygodniu zbiorowo), dlatego tak się zdarza.
Wniosek polisy jest wysyłany przez internet do nich a wpłata idzie kilka dni...
Dlatego w międzyczasie przychodzi informacja, że nie zapłacono składki.

Po otrzymaniu wpłaty wysyłają ze Sopotu małą wkładkę do dowodu z potwierdzeniem zawarcia ubezpieczenia.

Wcześniej byłem w HDI ale zgłosiłem szkodę, a oprócz tego podnieśli sobie wiek ze wzwyżkami na 26lat i obecnie za samo AC mi wyszło 1600zł, więc z tego powodu wypowiedziałem umowę i wziąłem w tym MTU z pakietem serwisowym lub kosztowys bez wkładu własnego.

[powe88]

Na ile Mtu wyliczyło tą opcje ubezpieczenia?