Huczenie łożyska

[Maestro_86]

Analogicznie do tego które koło zostaje dociążone w czasie skrętu.

A mozesz to rozwinac?
Jezeli skrecamy w lewo to wydaje mi sie, ze wiekszy nacisk jest wlasnie na to kolo, a mechanizm roznicowy napedza wtedy prawe...

Jeśli skręcamy w lewo większy nacisk idzie na prawe koło a mechanizm większą siłe przekłada na to które ma lzej czyli na lewe, ale on tu niema nic do rzeczy. Chodzi o nacisk a nie o rozkład sił napędu. Podsumowując.

1.) Jeśli skręcając w lewo zaczyna buczeć to masz walnięte prawe łożysko, bo to ono wtedy przenosi największy nacisk.
2.) jeśli skręcasz w prawo i zaczyna buczeć to masz walnięte lewe łożysko.

Jeśli buczy w czasiie skrętu w lewo i jazdy na wprost a cichnie przy skręcie w prawo to uszkodzone prawe, i analogicznie do lewego.

Wszystko w temacie łożysk

[ Dodano: 2012-04-16, 13:31 ]

Tak to prawda, że mechanizm różnicowy napędza wtedy prawe koło, ale wyobraź sobie, że pędzisz 140 i gwałtownie i mocno skręcasz w lewo...

Nie radze testować łożysk przy takich prędkościach

[kamko]

he he No i oto mi chodziło żeby wytłumaczyć)

[kajtek110]

Szymekgd zdjęcie na szczęście nie przyszło bo radar ten jest nieczynny
ale fakt,slychac już było łożysko w granicach 50/60kmh ,
chociaż nie zawsze i przy skręcie też nie widziałem różnicy,dlatego mnie to zmyliło albo raczej mechanika który zemną jechał i postawił na opony

[szymekgd]

W moim przypadku zrodlem "huczenia' okazalo sie lozysko tylne lewe, prawdopodobnie przegrzalem je jezdzac z zaciagnietym recznym (nie odbil do konca), kompletne lozysko wymienilem na rouville (srednia polka), nasmarowalem i dokrecilem ksiazkowo z wyczuciem na maxa i popuscilem 1/4 obrotu, ale po 200km pojawil sie luz na kole

Dzis dokrecilem lozysko na min. luz, ale zastanawiam sie czy przypadkiem problem nie lezy w innym elemencie...Czy przegrzanie, dluzsza jazda z huczacym lozyskiem moze zedrzec czop piasty, ew. przyniesc inne skutki ktorych objawem bedzie padajace lozysko? Kolo jest wywazone, tarcza wydaje sie prosta...

[remiq]

Dzis dokrecilem lozysko na min. luz, ale zastanawiam sie czy przypadkiem problem nie lezy w innym elemencie...Czy przegrzanie, dluzsza jazda z huczacym lozyskiem moze zedrzec czop piasty, ew. przyniesc inne skutki ktorych objawem bedzie padajace lozysko? Kolo jest wywazone, tarcza wydaje sie prosta...

Nie zedrzesz czopa, bo nic o niego nie trze. Tarcza może jest prosta, ale gniazda łożysk mogły się odkształcić. Ew. łożyska źle osiadły przy montażu.

[KS2507]

Analogicznie do tego które koło zostaje dociążone w czasie skrętu.

A mozesz to rozwinac?
Jezeli skrecamy w lewo to wydaje mi sie, ze wiekszy nacisk jest wlasnie na to kolo, a mechanizm roznicowy napedza wtedy prawe...

Jeśli skręcamy w lewo większy nacisk idzie na prawe koło a mechanizm większą siłe przekłada na to które ma lzej czyli na lewe, ale on tu niema nic do rzeczy. Chodzi o nacisk a nie o rozkład sił napędu. Podsumowując.

1.) Jeśli skręcając w lewo zaczyna buczeć to masz walnięte prawe łożysko, bo to ono wtedy przenosi największy nacisk.
2.) jeśli skręcasz w prawo i zaczyna buczeć to masz walnięte lewe łożysko.

Jeśli buczy w czasiie skrętu w lewo i jazdy na wprost a cichnie przy skręcie w prawo to uszkodzone prawe, i analogicznie do lewego.

Wszystko w temacie łożysk

[ Dodano: 2012-04-16, 13:31 ]

Tak to prawda, że mechanizm różnicowy napędza wtedy prawe koło, ale wyobraź sobie, że pędzisz 140 i gwałtownie i mocno skręcasz w lewo...

Nie radze testować łożysk przy takich prędkościach

Co do tej teorii to nie zawsze się sprawdza,u mnie chuczało podczas jazdy na wprost i przy skręcie w prawo a przy skręcie w lewo cichło chuczenie,więc wymieniłem lewe po wymianie nic się nie zmieniło nadal chuczało ,dopiero po wymianie prawego jest cisza.

[szymekgd]

remiq, wymienilem kompletne lozyska, lacznie z biezniami ktore wchodzily na wcisk...Teoretycznie, czy zblokowane kolo moze naruszyc czop?

KS2507, mialem 200km ciszy...

[remiq]

czy zblokowane kolo moze naruszyc czop?

Nie może. Chyba, że w coś uderzysz i się ten czop skrzywi.

[marek_igor]

co jest z tymi łożyskami dzisiejszymi.... drogie łożyska, cenione firmy, a ostatnimi czasy sypią się nieziemsko. Kumpel mechanik jak ma wymienić komuś łożysko to mówi żeby klient sobie sam kupił, bo potem ludze wracają z pretensjami.
Bratu wymieniałem w Leonie (wprasowane, a nie wbijane młotem) kosztowało w sklepie grubo ponad stówę (firma FAG) i po 2 misiacach się rozpadało... już jest kolejne założone

[szymekgd]

Nie może. Chyba, że w coś uderzysz i się ten czop skrzywi.

Takie uderzenie bym pamietal

Zastanawiam sie od czego zaczac sprawdzanie, jezeli po dokreceniu zacznie znowu halasowac...