Dławi się i kopci po przegazówce

Wszystko o silnikach wysokoprężnych
b
barneyoss

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: barneyoss »

Mam następujący sporadyczny problem, który przydarzył mi się 3 razy. Otóż kiedyś chciałem sprawdzić dźwięk mojego wydechu bez kata w garażu, jak chowałem auto, zrobiłem przegazówkę na jałowym do 4-4,5tys obr po czym auto zaczęło dymić jak lokomotywa, nierówno pracować, a wolne obroty utrzymywały się na poziomie 500obr :-/ Oczywiście auto miało temperaturę. Po chwili wszystko wróciło do normy.
Dziś rano zdenerwowała mnie pewna baba, wyłączyłem TCS, wyrwałem mocno z jedynki, ale oczywiście zgubiłem trakcje, bo ślisko, na obrotomierzu przekroczyłem 4tyś obr, wrzucam dwójke, a auto nie jedzie... patrze w lusterko siwo od dymu białawego z wydechu. Chwila zamułki na dwójce, ale złapał i dalej pojechał normalnie i już bez dymu.
Teraz pytanko co może się dziać Toledeuszowi, czy możliwe że wtryski go zalewają czy może turbo nie dało rady nadmuchać i stąd ta chmura (jakaś nieszczelność).
Co ciekawe normalnie gdy go pałuje, ale nie zgubie mocno trakcji nie ma żadnego problemu i do tych 4,5tyś obr, problem pojawia się gdy silnik jakby "bez obciążenia" dostanie gwałtownie obrotów. Macie jakieś pomysły? Ktoś też podpowiedział, że może podwieszające się szklanki. :-|
Ostatnio zmieniony 18 gru 2011, 10:18 przez barneyoss, łącznie zmieniany 1 raz.
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: szymekgd »

Zawieszajacy sie zawor odcinajacy paliwo w pompie wtryskowej?
b
barneyoss

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: barneyoss »

szymekgd pisze:Zawieszajacy sie zawor odcinajacy paliwo w pompie wtryskowej?

Niby dobry trop, ale wtedy VAG wywaliłby błąd.
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: szymekgd »

Niekoniecznie, zawor nie wysyla informacji zwrotnej o swoim polozeniu.
Przytrafilo mi kiedys podobna zaslona dymna, ja mu w gaz, a auto mul, patrze w lusterka, a tam bialo i nic nie widac, poszperalem w necie i postawilem na zawor, ale sytuacja sie nie powtorzyla, wiec profilaktycznie nic nie ruszalem.
b
barneyoss

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: barneyoss »

szymekgd, może i masz racje, w każdym razie mnie uspokoiłeś, bo od zawsze miałem benzyniaki, gdzie dużo dymu przeważnie oznaczało koniec silnika :-P
Nie zdarza się to często i na szczęście korby bokiem nie wyszły więc nie będę się zbytnio przejmował. Niebawem zmiana sprzęgła na G60, korekta softu i hamowanie, więc może tuner swoim okiem oceni co się może dziać.
l
laska1193
Forumowicz
Posty: 92
Rejestracja: 02 kwie 2011, 19:55

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: laska1193 »

A nie wiesz, że TDI się nie przygazowuje. To teraz płacisz za swoją głupotę.
Turkusowy Leoś AHF

Obrazek
Awatar użytkownika
rafrut6
Forumowicz
Posty: 1401
Rejestracja: 23 lut 2010, 21:30
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 2.3 V5
Lokalizacja: Olsztyn-LW

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: rafrut6 »

laska1193 pisze:A nie wiesz, że TDI się nie przygazowuje. To teraz płacisz za swoją głupotę.

Nie przesadzajmy co z tego ze to TDI to juz go przygazować nie wolno?? Auto po sofcie widze to krecic mozna śmiało. Miałem taki przypadek,ale u mnie walniete były wtryski, moze u ciebie sie któryś zawiesił??Wymieniłem narazie nic takiego nie miało miejsca jeszcze.
http://www.rbauto.eu
POLECAM
:)
Było Toledo ALH 165/350NM
Było S1 -180/400 NM
Jest Toledo 2.3 AGZ 150
l
laska1193
Forumowicz
Posty: 92
Rejestracja: 02 kwie 2011, 19:55

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: laska1193 »

rafrut6 pisze:
laska1193 pisze:A nie wiesz, że TDI się nie przygazowuje. To teraz płacisz za swoją głupotę.

Nie przesadzajmy co z tego ze to TDI to juz go przygazować nie wolno?? Auto po sofcie widze to krecic mozna śmiało. Miałem taki przypadek,ale u mnie walniete były wtryski, moze u ciebie sie któryś zawiesił??Wymieniłem narazie nic takiego nie miało miejsca jeszcze.


To rób tak przez miesiąc i zobaczysz skutki.
Turkusowy Leoś AHF

Obrazek
Awatar użytkownika
rafrut6
Forumowicz
Posty: 1401
Rejestracja: 23 lut 2010, 21:30
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 2.3 V5
Lokalizacja: Olsztyn-LW

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: rafrut6 »

laska1193 pisze:To rób tak przez miesiąc i zobaczysz skutki.

Dzięki za rade skorzystam :->
http://www.rbauto.eu
POLECAM
:)
Było Toledo ALH 165/350NM
Było S1 -180/400 NM
Jest Toledo 2.3 AGZ 150
Awatar użytkownika
dominik
Forumowicz
Posty: 1167
Rejestracja: 04 cze 2009, 21:35
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Kraków

Dławi się i kopci po przegazówce

Post autor: dominik »

laska1193 pisze:
rafrut6 pisze:
laska1193 pisze:A nie wiesz, że TDI się nie przygazowuje. To teraz płacisz za swoją głupotę.

Nie przesadzajmy co z tego ze to TDI to juz go przygazować nie wolno?? Auto po sofcie widze to krecic mozna śmiało. Miałem taki przypadek,ale u mnie walniete były wtryski, moze u ciebie sie któryś zawiesił??Wymieniłem narazie nic takiego nie miało miejsca jeszcze.


To rób tak przez miesiąc i zobaczysz skutki.


Laska a mógł byś nas poinformować jakie mogą być konsekfencje takich przegazówek??
ODPOWIEDZ