


ale dalej mam watpliwosci co do ciezkiego zdzierania, jezdzilem bez boczkow i po kilku dniach drapałem paznokciem z łatwością resztki silnikonu z upapranych drzwi.
bartekmk pisze:dniach drapałem paznokciem z łatwością resztki silnikonu z upapranych drzwi.
Ja jak uszczelnialem drzwi to byla tam uszczelka taka czarna jakby z gąbki albo coś... To 4h drapałem srubokretem tą czarną blache i lałęm rozpuszczalnikiem żeby zeszło do konca bo ona odeszła ale klej z resztkami uszczelki został 