[ALL] Jakie macie Audio w Toledo ?

[Danielek.]

Oto krotki filmik jak gra moje skromne audio http://www.youtube.com/watch?v=mVpOd8neFNs

[Sony]

Danielek., dla mnie to jest porażka jak widzę coś takiego. No ale to moje zdanie, bo ja nie jestem zwolennikiem tub i innych udziwnień w bagażniku.

Dobra seria + wygłuszenie auta potrafią narobić nieźle hałasu i ja takiego setupu się trzymam No ale co kto lubi

[Kitaj]

Dobra seria + wygłuszenie auta potrafią narobić nieźle hałasu i ja takiego setupu się trzymam No ale co kto lubi

To chyba nie czułeś jak taka tuba potrafi masować plecy jak sie prowadzi autko

[Sony]

To chyba nie czułeś jak taka tuba potrafi masować plecy jak sie prowadzi autko

To nie ma Ci kto plecków masować, że tubą się wysługujesz ? Ogółem seria też potrafi posmyrać

[GangstaMarc]

Danielek., bez obrazy ale jak dla mnie to coś w stylu...
"Wieś tańczy i śpiewa!"

Co kto lubi...

[Danielek.]

Danielek., bez obrazy ale jak dla mnie to coś w stylu...
"Wieś tańczy i śpiewa!"

Co kto lubi...

Jesli taki jest twoj wizerunek wsi to ciekawi mnie w jekiej ty metropoli musisz mieszkac.
Nie wszytskim wystarcza wygluszenie i seria,a to byl tylko pokaz mozliwosci tego co mozna osiagnac na takim sprzecie,poza tym nie inwestowalem w to po to zeby szpanowac ale tylko dlatego bo to lubie.

[Kitaj]

Koledzy wspomóżcie mnie bo jeszcze troche i mnie szlak trafi....

Mam problem z radyjkiem i każdy mnie odstawia z kwitkiem

Jak już pisałem wczesniej posiadam radio JVC KD R401 i radio sobie grało spokojnie i czysto bez żadnego problemu ponad rok i nagle sru. Radio włącza sie i wszystko smiga tylko że nie leci muzyka, jedynie przez chinche, w sensie ze gra tylko tuba w bagażniku. Czasami pomagało odpięcie radia z prądu czasami wystarczylo sciągniecie panelu i radio znowu grało i tak sobie po gra tydz albo dwa, czasami nawet 2 dni i znowu sie wyłączy.

Jako ze mam radio na gwarancji to juz byłem 2 razy i stwierdzili że radio jest ok tylko mnie obwinili ze zle podłączyłem kable.... I że niby dlatego. Przeciez w radiu juz pare kombinacji podłączenia kabli i robiłem wszystko wg instrukcji. Wg nich radio jest prawidłowo podpiete tak że po wyciągnieciu kluczyka odcina prąd na radiu i trzeba wszystko od nowa ustawiać...
Mówiłem im że radio grało normalnie przez ponad rok to gosciu cos tam po burczał i tyle i powiedział ze jak jeszcze raz przyjade to mnie obciążą kosztami sprawdzenia. Dzwoniłem także do sklepu w którym kupowałem radyjko to facet powiedział ze nic nie mogą zrobic bo przeciez serwis sie zna, Powiedział mi tylko żebym odpiał przewody od sciemniania zegarów tylko nie wiem po co jak i tak ten przewód tylko miał połączenie z oryginalnym radiem seata. Pozniej jeszcze obwiniał niby wzmacniacz, że niby prąd sie cofa i cos tam cos tam no to odpiełem chinche przy wzmacniaczu (przeciez juz innego połączenia radia ze wzmacniaczem nie ma ) no i dalej jest to samo. Dzieje sie to i podczas jazdy i podczas postoju. Poprostu sobie gra gra gra i nagle myk i gra tylko tuba.

Mam nadzieje że komuś chcialo sie czytać moje bazgroły i zna powód takiego zachowania radia które juz gra a raczej grało bardzo długo i nic w nim nie było ruszane...

Do tego nie polecam serwisu SANSERWIS z Wrocławia za ich podejście do klienta...

[Maly23]

Koledzy wspomóżcie mnie bo jeszcze troche i mnie szlak trafi....

Mam problem z radyjkiem i każdy mnie odstawia z kwitkiem

Jak już pisałem wczesniej posiadam radio JVC KD R401 i radio sobie grało spokojnie i czysto bez żadnego problemu ponad rok i nagle sru. Radio włącza sie i wszystko smiga tylko że nie leci muzyka, jedynie przez chinche, w sensie ze gra tylko tuba w bagażniku. Czasami pomagało odpięcie radia z prądu czasami wystarczylo sciągniecie panelu i radio znowu grało i tak sobie po gra tydz albo dwa, czasami nawet 2 dni i znowu sie wyłączy.

Jako ze mam radio na gwarancji to juz byłem 2 razy i stwierdzili że radio jest ok tylko mnie obwinili ze zle podłączyłem kable.... I że niby dlatego. Przeciez w radiu juz pare kombinacji podłączenia kabli i robiłem wszystko wg instrukcji. Wg nich radio jest prawidłowo podpiete tak że po wyciągnieciu kluczyka odcina prąd na radiu i trzeba wszystko od nowa ustawiać...
Mówiłem im że radio grało normalnie przez ponad rok to gosciu cos tam po burczał i tyle i powiedział ze jak jeszcze raz przyjade to mnie obciążą kosztami sprawdzenia. Dzwoniłem także do sklepu w którym kupowałem radyjko to facet powiedział ze nic nie mogą zrobic bo przeciez serwis sie zna, Powiedział mi tylko żebym odpiał przewody od sciemniania zegarów tylko nie wiem po co jak i tak ten przewód tylko miał połączenie z oryginalnym radiem seata. Pozniej jeszcze obwiniał niby wzmacniacz, że niby prąd sie cofa i cos tam cos tam no to odpiełem chinche przy wzmacniaczu (przeciez juz innego połączenia radia ze wzmacniaczem nie ma ) no i dalej jest to samo. Dzieje sie to i podczas jazdy i podczas postoju. Poprostu sobie gra gra gra i nagle myk i gra tylko tuba.

Mam nadzieje że komuś chcialo sie czytać moje bazgroły i zna powód takiego zachowania radia które juz gra a raczej grało bardzo długo i nic w nim nie było ruszane...

Do tego nie polecam serwisu SANSERWIS z Wrocławia za ich podejście do klienta...

na początek przeżuć radio do innego auta,żeby wykluczyć potencjalny problem w swoim aucie.Choćby bardzo chciał to raczej nieda sie źle podłaczyć radia

[tomektak]

"na początek przeżuć radio..."

Oznaczałoby zgodnie ze słownikiem języka polskiego PWN:

przeżuć — przeżuwać
1. «żując, rozdrobnić zębami pokarm»

Ja bym proponował jednak rozwiązanie w stylu:

na początek przerzuć radio...

[Roxon40]

Oto krotki filmik jak gra moje skromne audio http://www.youtube.com/watch?v=mVpOd8neFNs

Lubię dobre Car Audio ale to co nagrałeś to raczej przypomina bezsensowne brzęczenie niż dobrą grę, chyba że puściłeś płytę z bass testem. Głośnik widać potrafi dobrze pobuczeć tylko jak już tak grasz muzyką to pozbądź się tego brzęczenia ramki bo takie coś mnie zawsze bawi do łez ...jedzie jakiś kolo bas napierdzela z auta i tak naprawdę to można sądzić że nie słucha muzyki tylko płyty z bass testem a na zewnątrz słychać jak brzęczą mu wszystkie możliwe elementy z auta...

Ogólnie widać ma głośnik jakiś potencjał tylko że wykorzystasz go w pełni przy masowaniu pleców bo przy muzyce raczej z takim basem nie da się długo wytrzymać.