[ALL] Zużycie paliwa! Trasa - cykl miejski/maksymalny zasięg

[szymekgd]

Mi to 8.3l nawet w zimie auto nie palilo w miescie, wiec cos chyba jest nie tak, termostat zamyka?

[Szymek08]

a może jakoś dziwnie Ci poprostu odbiło przy tankowaniu. A co pokazuje komputer pokładowy znaczy jakie spalanie pokazuje?

[bartekmk]

przejechane 350 km trasa/miasto 50/50 i z baku zeszła troche ponad ćwiartka, spalanie średnie pokazuje 4.7 zasięg niecałe 900km, jazda dynamiczna bez butowania więc jest dobrze:)

[Maestro_86]

No i czas przejść na ekodriving ceny na stacjach zmuszają trasa starachowice - wrocław i powrót średnio 4,8l/100km, a normalna jazda ok. 50km dziennie do pracy i spowrotem spalanie 5.2l czasami z klimą. Także jak dla mnie rewelacja Mniejszego spalania wycisnąć nawet nie próbuje żeby czegoś nie zepsuć Nie wiem czemu ale w moim wcześniejszym "srebrzaku" ten sam silnik AHF ciężko było zejsć poniżej 5,7l przy takiej samej jeździe. Niby ten sam silnik ale różnica w spalaniu i w kulturze pracy odczuwalna.

[Roxon40]

No to mi teraz na trasie pokazalo 5.1 / 100 przy predkosci 120 jest dobrze

[Domelek]

Mi na dzień dzisiejszy pokazuję w przedziale od 4,6- 4,9l/100 km. To tylko zależy od stylu jazdy. Jak jeżdżę tak spokojnie w granicach 110km to nawet pokazuje 4,5l/100km.

[dzwonek17]

Przyłącze się do dyskusji. To co pokazuje komputer to się trochę różni od rzeczywistego spalania . Mi pokazuje 5l a po tankowaniu i z kilometrów jest prawie 6l/100km.
Ale i tak suuuper.
Pozdrawiam.

[Szymek08]

Piła - Łeba i spowrotem łacznie ok 530km. W pierwsza strone cały czas z klimą w drugą bez ni i 5 osób na pokładzie i spalanie 4.7l/100km więc jest OK

[Sony]

Kurde ja to w szoku jestem, że Wy takie spalania macie - tylko pozazdrościć

Jak już pisałem w tym temacie miałem zamiar jeździć ekonomicznie. tak jeżdżąc miałem spalanie w okolicach od 5,2 do 5,8. Zastanawiam się zatem czemu mi więcej pali i to o litr od niektórych z Was No ale może to efekt, że krótkie odcinki robię z reguły (ok. 30km praca-dom w dwie strony licząc).

Tak czy siak znudziło mi się jeżdżenie ekonomiczne i zacząłem szatanić znowu

Ostatnio jak jechałem do Łodzi i szataniłem za Mondziakiem 2.0 TDCi to mi spalanie się zrobiło koło 6,5l

[KrystianNh]

Kraków-Krynica (2 osoby +dziecko) 4.8l z komp. pred. 80-110km/h tylko jazda bocznymi drogami duzo gorek i zmian biegów, spowrotem Krynica-Kraków(4 osoby +dziecko + bagaznik3/4wypełniony) główną droga pred. ok.80-100km/h pare razy wyprzedzanie po pod gorki po 120-150km/h z komp. 4.6l ale delikatna jazda ogólnie bo sred. pred. 59km/h a rzeczywiste spalanie jakies 4.9litra cała trase klima wyłaczona

Ps. Największe spalanie z ciekawości narazie miałem przy jezdzie Punto 1.4GT na T25 niewystrojonym na doładowaniu 1.1bar i przy rozgrzaniu auta i na ogniu 16-17km i 5litrów Pb98