A jeszcze ciekawsze zjawisko zaobserwowałem kiedyś... jak zimą jechałem z pracy to miałem już na wskaźniku prawie 90, na cl było ok 80... silnik nie był jeszcze w pełni nagrzany i przyszło mi jechać z górki więc noga z gazu i hamowanie silnikiem. Wskaźnik spadł poniżej połowy a na cl trzymało 80st, jak zjechałem z górki i dodałem gazu to i na cl i na wskaźniku zaczęło rosnąć, tyle że w tym samym czasie, tak że na cl pokazało już 90 a na wskaźniku było dopiero 75 i powoli rosło.
Naprawdę dziwne rzeczy się dzieją
czujnik na 100% dobry, bo był wymieniany.
Ogólnie przez całą zimę nie zauważyłem, żeby na cl temp poszła w dół przy jeździe z górki.