Toledo II z silnikiem 1.6

bartekmk · Post autor: **bartekmk** » 04 kwie 2011, 09:05

widze, że w tym temacie żwawiej odpisujecie:) bardzo poważnie zacząłem sie zastanawiać nad tym http://otomoto.pl/seat-toledo-C17435367.html

nie udało mi sie znaleźć nic podejrzanego na tych zdjęciach. przebieg troche niski ale nawet jakby był zrzucony o 100k to nie jest źle. jakieś opinie? troche ten czerwony kolor jest na minus, niby ładnie wygląda ale z doświadczenia wiem co sie dzieje po czasie z czerwonym lakierem. myśle, że ugadam sie z gościem i podjade do seata na kompa i stan techniczny.

Post autor: **vwir** » 04 kwie 2011, 09:51

Nie wygląda źle, ale na odległość to żadna ocena... Nie wiem, czy dobrze widzę, ale ten mieszek od lewarka zmiany biegów nie wygląda na 150tys przebiegu.

hehejol · Post autor: **hehejol** » 04 kwie 2011, 21:43

bartekmk ,Kolor całkiem spoko , przebieg wcale nie musi być kręcony , ja mam Tolka z salonu 2001r. i 80 tys przebiegu ( tyle że w benzynce )to raz, a dwa mój mieszek tez jest przetarty w dwóch miejscach więc myśle że to zależy od wielu czynników. Uchwyt na drzwiach kierowcy wygląda na niezniszczony. Musiałbyś go dokładnie obejrzeć ale to juz na żywo bo po fotkach raczej nie ma sie do czego przyczepić ;-)

bartekmk · Post autor: **bartekmk** » 04 kwie 2011, 23:07

zauważyłem tylko jedną rzecz i to dopiero teraz.. rano tego nie było - kraj pochodzenia - Wielka Brytania..

kornat · Post autor: **kornat** » 04 kwie 2011, 23:24

bartekmk pisze:widze, że w tym temacie żwawiej odpisujecie:) bardzo poważnie zacząłem sie zastanawiać nad tym http://otomoto.pl/seat-toledo-C17435367.html

Fajnie, dwa uchwyty na kubki i brak włącznika ogrzewania tylnej szyby

Post autor: **vwir** » 05 kwie 2011, 09:29

Tam nie ma dwóch uchwytów na kubki. Zerknij na zdjęcie na którym masz zbliżenie radia. Co nie zmienia faktu, że anglika to bym sobie darował

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 05 kwie 2011, 09:49

Czyli przebieg 146kkm stal sie malo wiarygodny...

bartekmk · Post autor: **bartekmk** » 05 kwie 2011, 10:02

jak sprzedawca sie nie przyzna to da rade jakoś sprawdzić czy auto jest po przeróbce?
pewnie był jakiś gościu oglądać który sie kapnął że to anglik i ten dopisał potem w ogłoszeniu wielka brytania. już mi sie go nawet nie chce jechać oglądać. polowań ciąg dalszy.

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 05 kwie 2011, 10:26

Jak sprzedawca dobrze zakombinuje z papierami to kupisz anglika i nawet nie bedziesz o tym wiedzial, mozesz zwrocic uwage na lampy z przodu, niektorzy zostawiaja ang. i masz pozniej problem. Dekodujac vin poznasz rynek przeznaczenia.

Post autor: **vwir** » 05 kwie 2011, 11:30

A jak jest z bezpiecznikami? Anglik nie ma ich przypadkiem po prawej stronie? Podejrzewam, że mało komu chce się je przenosić na stronę kierowcy.