kamilwsp pisze:no rzeczywiscie Wyplosz mala roznica temperatur jak w garazu 20 a lutownica rozgrzewa ok 200
. szymek nie wiem czy wartos bawic sie w te srebra . powiem od siebie ze tez mi sie odkleilo bo kos tam majtsrowal. kupilem ten klej ze srebrem oczyszcilem wszystko o przykleilem i bylo dobrze okolo miesiac. potem sie odkleilo oczywiscie wiec jeszcze jedna dawka kleju ze srebrem i tym razem po tygodniu czasu jak sobie wlaczylem ogrzewanie siedze i slysze takie sssssssss
i nagle mocne jeeeeb i cala szyba w kwadracikach. ten klej ze srebrem nie sprawdza sie . i tak z za niedlugi czas bedziesz musial zainwestowac w nowa szybe. na szczescie mialem ubezpieczona
Zakup kleju sobie podaruje, zaoszczedzona kase przeznacze na nowa szybe, w wolnej chwili farelka nagrzeje wnetrze i sprobuje polutowac, dam znac jak wyszlo
UAKTUALNIENIE:
Dalo sie polutowac, postawilem auto w garazu, nagrzalem farelka wnetrze do ok. 10st.C, oczyscilem kalafonia i pocynowalem styki zlaczki, pole lutownicze na szybie oczyscilem drobnym papierem sciernym i potraktowalem kalafonia, nastepnie lutownica 25W rozgrzalem cyne na zlaczce i polaczylem elementy.
Ogrzewanie dziala, jednak pomimo oczyszczenia pola na szybie polaczenie lutownicze jest chyba ciut za male dla duzych pradow, uzywajac specjalnej chemii do przygotowania powierzchni tego pola milibysmy oryginal