Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

m
menkhib

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: menkhib »

Zarówno Octavia I jak i Toledo II to auta godne uwagi dla osób które pragną z jednej strony (pisząc kolokwialnie) "mieć czym pojechać" a z drugiej strony chcą posiadać w miarę bezawaryjne i ekonomiczne auto głównie do codziennych dojazdów do pracy. Oba auta są bardzo podobne do siebie ale nie jednakowe, co prawda wyglądu obu aut nie ma co porównywać :-D ale pozostałe "smaczki" i szczególiki związane z wykończeniem przemawiają także na korzyść Toledo II , ale przewaga ta nie jest znacząca i uważam że ta "przewaga" nie wynika z tego że fabryka Skody nie potrafiła zrobić tego lepiej, ot porostu taka jest polityka koncernu VW.

Minął wyborczy weekend przez który miałem okazję przeprowadzić kilka oględzin aut, głównie były to Toledo II. Jedno z aut jest bardzo atrakcyjne zaniepokoiły mnie w zasadzie tylko "rzeczy" które chciałbym skonsultować ze szczęśliwymi :-D posiadaczami Toledo.
1. Jak powinny prawidłowo działać hamulce w aucie o rzekomym przebiegu 170 tys.? osobiście uważam że powinny działać jak w nowym aucie (chociażby z tego powodu że są to hamulce).
W testowanym samochodzie skok pedału hamulca był dość długi ok. połowy skoku nominalnego, co prawda auto przy hamowaniu nie "ściągało" ale skuteczność hamulców pozostawiała dużo do życzenia, aby szybko zahamować musiałem przyłożyć znaczną siłę do pedału hamulca. Zastanawiając się nad tym faktem nasuwają mi się dwie główne przyczyny, pierwsza to mniej prawdopodobna: auto ma zużyte klocki/tarcze (mniej prawdopodobna ponieważ zużycie ani tarcz ani klocków nie powinno mieć aż tak dużego wpływu na skuteczność hamowania) oraz druga przyczyna (dużo bardziej prawdopodobna) to zużycie pompy hamulcowej oraz zaciskaczy co wskazywało by jednoznacznie na dużo, dużo większy przebieg (może nawet powyżej 350 tys.).
2. Jak wygląda zabudowa konsoli środkowej , interesuje mnie głównie zabudowa części znajdującej się obok pedału gazu. W oglądanym egzemplarzu ta tylna część konsoli środkowej nie była zabudowana, widoczne było za to jakieś urządzenie/ sterownik przymocowane do podłoża.
Pozdrawiam i czekam na opinie
m
marc27
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 24 sie 2009, 17:20
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Warszawa

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: marc27 »

menkhib, jeśli chodzi o hamulce, to u mnie przy masakrycznie zużytych tarczach i klockach hamulec był jak brzytwa i łapał od samego początku. Może w testowanym przez Ciebie aucie hamulce były po prostu zapowietrzone.
Co do drugiego problemu, to obok pedału gazu powinien być zamontowany plastik, a to urządzenie, które tam widać to sterownik airbagów. Prawdopodobnie ktoś tam majstrował i należy sprawdzić, czy poduchy nie są wystrzelone.
Pozdrawiam
Marek
m
menkhib

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: menkhib »

"marc27" myślę że te hamulce po prostu były jedyną częścią auta która nie była "przygotowana do sprzedaży" a poduchy kto wie może mogły już raz zadziałać, choć auto naprawdę pięknie się prezentowało (kolor grafitowy) to muszę o Nim zapomnieć :-( . Z tym autem musi być coś nie tak chociażby z tego powodu że właścicielowi przy końcowych negocjacjach nie śpieszno było do ASO, był raczej za wizytą w zwykłej stacji obsługi (co prawda tłumaczył się tym że nie będzie się narażał na stratę jadąc autem do innego miasta no ale w końcu powinien też zrozumieć kupującego.... )
Pozdrawiam
G
GangstaMarc

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: GangstaMarc »

menkhib, radzę nie brać wszystkiego tak na poważnie i z byle jakiego powodu nie rezygnować z auta. Jeśli szukasz samochodu w stanie perfekcyjnym to taka znajdziesz jedynie nowy - w salonie. Kupując auto używane trzeba iść na kompromisy. Nie znajdziesz używanego samochodu w którym nie będzie się do czego przyczepić. Możesz nie kupić całkiem fajnego auta, tylko dlatego, że ma lekko zapowietrzone hamulce lub coś w ten deseń. Ja bym na twoim miejscu trochę wyluzował, bo czasem może być tak, że szukając perełki natniesz się na coś jeszcze gorszego niż idąc na kompromisy.

BTW: Było zaproponować gościowi dojazd do ASO na twój koszt.... chyba że chodziło mu o stratę "czasu"
B
Bodek

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: Bodek »

Moje zdanie jest takie: Otóż najważniejsza rzecz przed zakupem auta w tym roczniku to ASO. Po drugie auta w roczniku około 2000 mają przebieg zbliżony już do 200000 a niektóre już nawet większe czyli tu bym się skusił o stwierdzenie że przebieg jest "oryginalny" ale i tak to nie świadczy o tym że tak jest. Trzecia sprawa licz się z tym, że jak kupisz auto 10 cio letnie to będziesz musiał to i tamto poprawić co na pewno nie będzie tanie z uwagi na to, że jest to diesel, wiem bo sam miałem Tolka i części jak na moją kieszeń nie były zbyt tanie (może akurat miałem taki egzemplarz że co nieco musiałem zrobić), kolejna sprawa to sprzęgło dwumasowe, które przy tym przebiegu niedługo będzie trzeba wymienić koszt części około 1200 zł, nie wspominam już o turbinie, czujnikach związanych z nią itd. Także podsumowując poważnie zastanowiłbym się na twoim miejscu nad kupnem Toledo w tym roczniku. Oczywiście nie odradzam bo autko jest naprawdę super i co najważniejsze mało pali jednak teraz po moich doświadczeniach z dieslem kupiłbym benzynkę chyba że naprawdę robisz ponad 30000 km na rok i będzie lepszy diesel. Ale tak jak mówie poważnie rozważ temat bo naprawdę można się wpakować. :lol:

[ Dodano: 2010-07-06, 07:44 ]
Aha a co do Toledo z oferty to już widzę na oko że bynajmniej czujnik N75 był wymieniany bo ori by tak nie wyglądał :)
m
menkhib

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: menkhib »

"GangstaMarc" oczywiście że proponowałem dojazd na mój koszt (nawet dałem do zrozumienia że na pewno nie będzie stratny z tego powodu bo jeśli się okaże że auto jest ok to nie będę się mocno targował :-D ) a tłumaczył się tym że nie będzie się narażał jadąc kilkadziesiąt km po drodze (swoją droga dość niebezpieczną).
Tak swoją drogą :) może się i trochę czepiam i staram się wszędzie zajrzeć ale chyba to dobre podejście przy kupnie auta, nie jestem mimo wszystko pedantycznie dokładny, wiem że używane auto nie będzie idealne, generalnie nie uciekam z krzykiem jeśli ktoś mnie poinformuje że auto miało np. stłuczkę, uważam że jeżeli coś zostało zrobione zgodnie ze sztuką to tak jak by było "prawie" nie naprawiane.

"Bodek" K'woli sprostowania i wyjaśnienia kilku kwestii:
mam nadzieję że jak wcześniej pisałem wykładając sumę ok 25 tys uda mi się kupić auto 6-7 letnie z przebiegiem maks. 160 tys. biorąc pod uwagę kalendarz napraw wynikających ze zużywania się części to w zasadzie z poważniejszych przedsięwzięć czekać by mnie mogła wymiana rozrządu. Co nie oznacza że w tzw. między czasie mogło by coś się popsuć. Co do km to faktycznie nie robię ich aż tak dużo bo ok 20 tys. rocznie ale głównie na trasie i dlatego myślę o niezużytym diesel'ku.

Podsumowując, odnoszę czasami takie wrażenie że jeżeli ktoś bardzo chce nas oszukać i nabić w przysłowiową butelkę to może mu się to udać w związku z tym tak jak w miłości tak i przy kupnie auta trzeba mieć choć odrobinę szczęścia :).
Tak a propo's to przeszło mi koło nosa bardzo sensowne auto.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi i sugestie
Pozdrawiam i szukam dalej w razie czego będę się konsultował :)
Awatar użytkownika
Martinez
Forumowicz
Posty: 539
Rejestracja: 28 kwie 2009, 11:31

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: Martinez »

menkhib, bardzo dobrze że jesteś dokładny i się czepiasz, niestety nie można kupić pierwszego lepszego auta tylko dlatego że ma ładny kolor. Wtedy człowiek naraża się na to że kupi złom, ja swojego auta szukałem prawie 2,5 miesiąca, obejrzałem kilka egzemplarzy i biorąc je wszystkie pod uwagę uważam że mam całkiem zdrowe i zadbane auto (do tej pory wymieniłem tylko oleje filtry i rozrząd) - odpukać oczywiscie :D. Co do przebiegu to już może być gorzej, ja mam auto z połowy 2003 i mam już 200 k km (a nie wiem do końca czy to oryginalny), dlatego musisz dokładnie sprawdzić sztukę którą oglądasz :). A i różnica między miłością a kupnem auta jest taka że auto kupujesz na 3 4 lata a miłość jest teoretycznie na całe życie :D.

Powodzenia w szukaniu fury, niech to będzie zadbany egzemplarz :mrgreen:
Bóg stworzył Seata bo wie co to jest prawdziwe piękno... :)

http://toledoclubpolska.pl/viewtopic.php?t=1212
T
The_GrabeK
Forumowicz
Posty: 28
Rejestracja: 21 paź 2008, 12:26
Auto: -
Model: -
Lokalizacja: Wodzisław

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: The_GrabeK »

Nie patrzcie na stan licznika, bo to głupota. Ja swój kupiłem - miał na liczniku niby troszkę ponad 110.000km.

Auto kupiłem półtora roku temu - teraz ma 160.000km, a spodziewam się, że po wakacjach będzie to kilometraż w granicach 170-175.000km.

Ważne, żeby auto było zadbane no i sama zgoda właściciela na podjechanie do ASO wiele mówi o przeszłości egzemplarza.
Na Śląsku wykreślamy nudę ze słownika! http://www.gdynudno.pl
m
menkhib

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: menkhib »

nad takim wariantem się nie zastanawiałem ale może warto się bliżej przyjrzeć tej ofercie; nie wiem co sądzić o tym silniku 130 KM i 6 biegowej skrzyni ale na pewno macie jakieś doświadczenia....
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Martinez
Forumowicz
Posty: 539
Rejestracja: 28 kwie 2009, 11:31

Co kupić - Seat Toledo czy Skoda Octavia ?

Post autor: Martinez »

Śmiało polecam. Sam bym chętnie kupił z 130 konnym motorem :)
Bóg stworzył Seata bo wie co to jest prawdziwe piękno... :)

http://toledoclubpolska.pl/viewtopic.php?t=1212
ODPOWIEDZ