mam toledziaka 1m i skarze sie na hałas w srodku z okolic bagaznika oraz na przeciag . sprawdząłem uszczelki i nic. nie wiem co jest grane . hałas dochodzi z okolic nadkoli tylnich ale czy to mozliwe ze tam jest jakas dziura czy cos??? miał ktos podobny problem ??? dodam ze jest to tdi 1.9 90 km 96 r. w dodatku mi sie nie dogrzewa termostat wymieniałem i nadal nei wiem co moze byc przyczyna ze po 20 km łapie dopiero 85 stopni. z gory dziekuje za przeczytanie tego posta nawet...pozzdrawiam
Ostatnio zmieniony 25 sty 2010, 09:47 przez coosha, łącznie zmieniany 1 raz.
coosha pisze:hałas dochodzi z okolic nadkoli tylnich ale czy to mozliwe ze tam jest jakas dziura czy cos???
Sprawdzałeś tłumik ? Może masz gdzieś dziurawy ?
Może łożysko poszło w którymś z kół... Opcji jest wiele. Jakiego rodzaju ten hałas jest ? Buczy coś, gwiżdże ?
Witam,
U mnie pojawiły się następujące objawy:
-narastające wraz z prędkością buczenie z tyłu samochodu(chyba z tyłu), ciężko mi zlokalizować które to dokładnie koło, najgłośniej jest przy 120-130km/h
-myślałem że to wina zimówek ale po zmianie na letnie koła jest to samo, opony mają jakieś 20 tyś km i są w dobrej kondycji, koła wyważone, samochód nie ściąga
-dzisiaj zauważyłem, że jak skręcam ostrzej w lewo to buczenie ustaje, jak skręcam w prawo to cały czas buczy
-buczeniu towarzyszą wibracje, wsteczne lusterko całe drży przy większych prędkościach
Łożyska są oryginalne, mają 32 tyś pewnego przebiegu, tyle co samochód, to możliwe żeby tak szybko się wysypały?
Pytanie do Was, czy to objawy padniętego łożyska czy może czegoś innego? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Nie zawsze słychac szum po podniesieniu koła i zakręceniu nim.
Najlepiej jest wziac podniesc kolo na które mamy podejrzenie i powoli nim obracac tylko trzeba ciagle dotykac opony lub felgi bedzie dało sie czuc minimalne drgania. cos jakby łozysko rozgniatywało ziarnka piasku. U mnie tak było w szumie po zakreceniu reka nie dało sie wyczuc dobrego łozyska od złego ja wyczulem na dotyk
Mozesz sprobowac i jednej i drugiej metody