Witam.
Mam problem z Seatem 2.3 AQN 2001 rok . W Czerwcu założyłem istalacje gazową BRC w Czakramie w Rzeszowie . Wszystko pięknie , ładnie ale po 50 km padła cewka . Wymieniłem , jest ok. Następnie po około dwóch tygodniach zaczął szarpać . Obroty na jałowym falują +- 50ob.(odczyt z Vag-com'u), auto szarpie ( do 1500ob, idzie ładnie , potem lekko się zadławi i mocno przyspiesza , nie trzyma jednostajnej prędkości szczególnie czuć to na tempomacie przy okolo 90-100 km/h (tzn, prędkosc trzyma tylko albo go przymula albo mocno ciągnie i na zmiane . Tylko na pełnym gazie ładnie ciągnie choć wydaje mi się że stracił troche mocy . Gość w Czakramie mówił że sonda słabo sczytuje ale że ustawią gaz pod nią . Parę razy wyskoczył mi błąd 17511 oraz 16523 . Dodam że przepustnica wyczyszczona i zaadaptowana ,świece nowe, lewego nie ciągnie , przebieg 175000 ) .
Teraz pytanie do jakiegoś Majstra czy to faktycznie sonda ?
https://www.youtube.com/watch?v=HAI-QcCHvn4
https://www.youtube.com/watch?v=dnOlT9ayGyY
Przy dłuższej chwili jak się patrzy na to na wolnych obrotach sczytuje praktycznie same niskie wartości max do 0.2 V
Aha cewka która wymieniłem na 2 garze była z jakiegoś złomu(opisana była białym flamastrem) i wiem że na 5 też jest ze złomu ale na razie chodzi.Czy to też może mieć jakiś wpływ ?
Mój pierwszy post nie wiem czy trafiłem w rozdział hehe
Dziekuję z góry za pomoc .