Witam, od tygodnia moje toledo jest trochę niepełnosrawne. Nie ma ochoty do dynamicznej jazdy a przy gazie w podłodze kłęby czarnego dymu. Rok temu przeszło małą korektę softu, wyszło 143km i 315Nm, potwierdzone wydrukiem z hamowni. Przez rok jeździł super
Wczoraj podpiąłem vcds'a i ku mojemu zdziwieniu, ciśnienie zadane w stresie 1764mbar. To mniej niż seryjnie i całkowicie odbiega od tego co zadane ma w mapach. A i tak daje więcej niż ma zadane. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy, dodam, że czyściłem map sensor i podmieniałem już n75, czy to problem z turbo, osprzętem, czy może walnięty ecu?
http://vaglog.pl/log_252948.htmlhttp://vaglog.pl/log_252949.html