[1M] Amortyzatory przód / tył

seeker84 · Post autor: **seeker84** » 14 kwie 2015, 22:47

Tak myślałem, że B6.
Mam Excel G i coś mi jest za miękko.
Moja dziewczyna ma Ibizę kombi i tam na dużo twardsze amorki niż ja

Kitaj · Post autor: **Kitaj** » 14 kwie 2015, 22:58

B6 są poziom wyżej mają całkiem inne wartości tłumienia, auto będzie deko sztywniejsze ale amortyzacja będzie o niebo lepsza tylko cena trochę dobija bo komplet b6 kosztuje 1500-2000 zależnie od sklepu :-)

seeker84 · Post autor: **seeker84** » 14 kwie 2015, 23:14

Wiem, że cena jest wysoka...
Muszę przemyśleć sprawę...
Może skuszę się na B6 a Excel sprzedam.

Post autor: **Sony** » 15 kwie 2015, 08:56

Panowie mam założone na aucie sprężyny obniżające Eibach Pro Kit dedykowane do Toledo.
Jeżdżę już na nich jakieś ~2 lata przy seryjnych amortyzatorach. Nachodzi mnie myśl, że w końcu amorki powiedzą papa, więc powoli zaczynam rozglądać się za ich następcą.

Napiszcie mi proszę jakie macie opinie i doświadczenie z połączeniem Eibacha Pro Kit z poniżej wymienionymi amortyzatorami...

Pod uwagę biorę:
1. KYB AGX
2. BILSTEIN B6
3. KONI STR.T
4. KONI SPORT

Co byście wybrali :one:

?

seeker84 · Post autor: **seeker84** » 15 kwie 2015, 09:39

Bierz B6.
Ja wziąłem Excel G i żałuję, że nie dołożyłem kilku stów i nie wziałem B6.
Excel G jest dla mnie trochę za miękkie.

Post autor: **Sony** » 15 kwie 2015, 09:44

seeker84, ja piszę o AGX, a nie o Excel, a to są dwa różne amortyzatory...

seeker84 · Post autor: **seeker84** » 15 kwie 2015, 10:02

Racja, sorki

Kitaj · Post autor: **Kitaj** » 15 kwie 2015, 10:21

Sony jak masz kasę a widze że masz skoro myślisz na AGX albo B6 to ja ci podpowiem żebyś brał B8 jeżeli dalej myślisz o jeździe na eibachu to są dedykowane springi do eibacha cenowo jest praktycznie identyko jak B6 a są krótsze. Jakbyś je kupił to miałbyś fabrycznego bilsteina B12

Post autor: **Sony** » 15 kwie 2015, 10:29

Kitaj, kasa się znajdzie, ale wiadomo, że chcę jak najlepszy stosunek jakości do ceny. Póki co dość mocno skłaniam się ku KYB AGX, bo tak czy siak do tego muszę kupić odboje i poduszki. Cenowo same amorki KYB wyjdą około 1500-1600zł tak wstępnie patrząc. Całościowo z odbojami zamykam się w kwocie 2000zł.

Poczytałem co nieco o KYB AGX i z Pro Kitem ponoć bardzo fajnie współpracują, a są te amorki niby do obniżonych sprężyn -35 max. No i mają prowizoryczną regulację twardości co się przyda ;-)

Kitaj · Post autor: **Kitaj** » 15 kwie 2015, 10:39

B6 i B8 za to możesz w każdej chwili zregenerować bez najmniejszych problemów

W przypadku koni po gwarancji będziesz mógł je wyrzucic do kosza i musiał kupić następne :-)

Sony znalazłem bardzo fajny wpis na innym forum który może ci coś pomoże

Bilsteiny tez sie sprawdziły. W ekstremalnej eksploatacji są znacznie bardziej popularne niz koni (zapewne ze względu na potencjalna trwałosc).
Z drugiej strony miałem komplet B8 i było dobrze (nawet świetnie) ale marzyła mi sie regulacja.
Ponieważ cos zaczeło pukac z przodu a panowie z warsztatu stwierdzili że to amortyzator (nawet sie zdziwiłem) to nie pierdzialąc sie kupiłem komplet koni z regulacją "kwiatem hydrantu" na górze amorka - wręcz potrzebowałem pretestu do wymiany amorków.
Co prawda przy montażu okazało sie że to nie amorki tylko gumka za 30zł na górze amorka ale już chciałem te koni.
Wiec zmieniłem.
I od tego czasu mam permanentny syndrom niedoje... niedoregulowania. Ciągle mi sie wydaje że jest za bardzo w "twardo" albo w "miekko" choć wiem że zalezy to od dnia i stopnia zmeczenia podczas podrózy samochodem. Wiem to i jednoczesnie zupełnie to do mnienie trafia.
I wróce do B8 z racji na to że wiem że było OK i nie meczyło mnie ciągle "podregulowac" bo nie było takiej możliwości.