[1L] Problemy z TURBOsprężarką

panzer39 · Post autor: **panzer39** » 26 wrz 2012, 14:30

Szczerze mówiąc to nie orientuję sie jeszcze, który wąż prowadzi z, a który do turbiny - jak będę miał dostęp do komputera to wówczas uzupełnię braki w wiedzy.
Chodzi o ten krótki wąż, jeden z dwóch, pierwszy od strony silnika. Oba znajdują sie pomiędzy plastikowymi rurami i to z niego sie lało.

Czytałem sporo na temat zdychajacych turbin, ale u mnie naprawdę nie czuć ani spadku mocy, ani nie kopci sie nic z rury, nawet przy gwałtownym przyśpieszaniu - a poza tym gdy powietrze uchodzilo przez dziurę w wężu to nawet przy 3.5k rpm nie bylo słychać dosłownie nic poza silnikiem.

Przypuszczam, ze silnik gubi olej na pierścieniach, bo obecnie nigdzie nie ma żadnych wyciekow na zewnątrz.

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 26 wrz 2012, 15:21

panzer39 pisze:który wąż prowadzi z, a który do turbiny

Z filtra powietrza idzie do czesci zimnej turbiny powietrze niesprezone, a wychodzi na intercooler sprezone.

panzer39 pisze:Czytałem sporo na temat zdychajacych turbin

Nie ogladales swojej przy rozbieraniu, jak wyglada luz i sam wirnik czesci zimnej?

panzer39 pisze:Przypuszczam, ze silnik gubi olej na pierścieniach, bo obecnie nigdzie nie ma żadnych wyciekow na zewnątrz

Kopci?

panzer39 · Post autor: **panzer39** » 26 wrz 2012, 20:14

szymekgd pisze:Z filtra powietrza idzie do czesci zimnej turbiny powietrze niesprezone, a wychodzi na intercooler sprezone.

Tyle to wiem, teoretycznie - inaczej sprawa wygląda, żeby znaleźć wszystkie te elementy w samochodzie - jak wiadomo pod maską do czegokolwiek jest bardzo trudny dostęp i choć coraz lepiej orientuję się, która rura do czego idzie, to jednak wszystkiego dowiem się przy okazji poważniejszej naprawy, po rozłożeniu na części pierwsze.

szymekgd pisze:Nie ogladales swojej przy rozbieraniu, jak wyglada luz i sam wirnik czesci zimnej?

To było dawno, wówczas, z naprawdę niewielką wiedzą na temat samochodów cieszyłem się tylko, że było czarne a zrobiło się błyszczące. Chyba każdy przez to przechodził... :oops:

Kopci?

Tak jak pisałem, zakopcił raz a dobrze gdy strasznie go wysiliłem pod górkę i od tamtego czasu z rury nie idzie nic (wyłączając zimne poranki, ale to normalne). Utrata oleju to około 1 litr na 1000 km, więc nie narzekam, po prostu przy tak starym i zaniedbanym silniku lepiej być nie może.

W każdym razie turbinie dokucza wąż ciśnieniowy. Wpadłem na taki pomysł, czy to wycie może być spowodowane jakąkolwiek nieszczelnością w okolicy owego węża? Niby założyłem nowe opaski i powinno być ok, ale może gdzieś poruszyłem i pojawiła się nieszczelność? Przepraszam, że podaję takie lapidarne spostrzeżenia, ale doświadczenie z tym autem nauczyło mnie, że spory problem często wynika z trudnej do zlokalizowania duperelki (np. brak ciśnienia w spryskiwaczach był spowodowany malutkim pęknięciem rurki przy pompce i zawartość leciała pod samochód).

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 26 wrz 2012, 20:27

panzer39 pisze:Utrata oleju to około 1 litr na 1000 km, więc nie narzekam

Zartujesz, czy na prawde dolewasz ponad 10l miedzy wymianami? :mrgreen:

panzer39 pisze:W każdym razie turbinie dokucza wąż ciśnieniowy. Wpadłem na taki pomysł, czy to wycie może być spowodowane jakąkolwiek nieszczelnością w okolicy owego węża?

Moze. Zrob fotke i pokaz w koncu ten waz :-)

migacz1981 · Post autor: **migacz1981** » 26 wrz 2012, 21:15

panzer39, Zobacz czy masz wszystkie szpilki na kolektorze wydechowym ja miałem podobnie w sprinterze(też wydawał zawodzący dźwięk),i okazało się,że szpilka pękła sama z siebie.Powiedz mi w jakim celu czyściłeś turbo,które nie ma zmiennej geometrii :?:

[ Dodano: 2012-09-26, 21:16 ]
Dźwięk był podobny do kwiku świni ;-)

jakub_bb · Post autor: **jakub_bb** » 06 paź 2012, 12:29

szymekgd pisze:panzer39 napisał/a:
Utrata oleju to około 1 litr na 1000 km, więc nie narzekam

Zartujesz, czy na prawde dolewasz ponad 10l miedzy wymianami?

Przy takim dolewaniu to wymiana oleju jest zupełnie nie potrzebna

sam się wymienia xD

Kitaj · Post autor: **Kitaj** » 06 paź 2012, 15:46

to mój fiat który zaopatrzył budowę mojego domu miał ponad 200tys przebiegu i spalał dużo mniej oleju niz twój

ja obstawiam ze turbina jest zużyta...

karol7501 · Post autor: **karol7501** » 03 mar 2015, 16:43

No i się cos dzieje... Niepożądanego.
Postanowiłem trochę "przedmuchać" furkę. 2bieg do 3,5tys, 3bieg tak samo i na 4biegu powyżej 3tys turbo chyba złapalo notlaufa. Fakt, nie był to pierwszy raz wiec trzeba zacząć poszukiwania problemu. Co możecie mi doradzic? Od czego zacząć sprawdzanie? Domyslam się, ze to mogło się turbo zapiec, ale wszystkie rady mile widziane. Poza tym auto sprawuje się bez problemow :-D

Bartosz_n · Post autor: **Bartosz_n** » 03 mar 2015, 16:59

karol7501, pewnie zapieczone kierownice ale może też być problem z węzykami bądź n75 .
Przegoń jeszcze parę razy Tolka a najlepiej zrób logi wtedy będzie troszkę łatwiej ;-)

Jujuvip · Post autor: **Jujuvip** » 20 wrz 2017, 14:58

Witam. W ostatnim czasie zauwazylem ze co jakis czas brakuje mocy w moim tolku ale ponowne uruchomienie auta prawie za kazdym razem pomagalo i moc wracala. Postanowilem podlaczyc po waga i wyskoczyl blad a mianowicie 575 - intake manifold pressure 17-00 - control difference. Poczytalem troche na ten temat i postanowilem przeczyscic N75 ale niestety nadal jest to sam.... Moze ktos spojrzeć na moje logi...
http://vaglog.pl/log-011_003_6ANs7Qe.html