Jak zadam durne pytanie to się nie śmiejce bo jestem troche zielony.
Do czarnego i białego podkładu nie trzeba tak ?
a drugie pytanie to jak jest z myciem samochodu z tym Plasti Lakiem ? Np na myjni pod cisnieniem + piana + gorąca woda. Nie schodzi to samo albo coś ?
PlastiDip mam na seacie od tamtego sezonu, myję na myjce Karcherem z bliska i nic się nie dzieje. PlastiLak dopiero testuję. Co do podkładu, to nie jest potrzebny do farb które wymieniłeś.
Przymierzam się do polerki felg aluminiowych i po lekturze w necie mam mieszane uczucia. Robiłbym ją ręcznie, ale felgi mają prosty kształt więc chyba bardzo bym się nie zamęczył. Moje pytanie jest takie czy da rade jakoś utrwalić efekt lustra na takiej feldze? I czy ktoś z was coś takiego robił. Przeczytałem kilka stron w necie na te temat i jedni przeczą drugim. Co o tym myślicie?
Jak wypolerujesz to ten efekt utrzyma się na feldze bez problemu - oczywiście musisz dbać i stosować wosk zabezpieczający do felg, wtedy tym efektem będziesz cieszył sie dłużej.
Co do ręcznego polerowania - to nie jest takie proste jak się wydaje. Jest przy tym w ch... roboty i wysiłku tez nie mało w to włożysz. Moim zdaniem lepiej oddać do kogoś kto to zrobi na maszynie - u nas za coś takiego biorą 40 PLN od felgi (zależy też od wielkości rantu).
Wiem że nie jest to łatwa sprawa. Ja mam zamiar całe przejechać, a nie same ranty. Myślę że jak poświęce po 2 dni na felge to da rade. Jak patrzyłem na ceny to jest od 100zł za felgę, więc już nie jest kolorowo, a że są to stare felgi to nie chce w nie tyle inwestować. Te felgi nie mają jakichś ciężko dostępnych miejsc więc chyba dam radę. Wyczytałem że po polerce co tydzień trzeba je poprawiać, a to już mi się nie podoba. Raz na miesiąc to spoko. Po maturze będę z nimi walczył.