Mi tam bardziej pasuje takie rozwiązanie niż dokładanie kolejnych zabawek do zderzaka, nawet jak złamię tym jakiś przepis to i tak krzywdy nikomu nie robię
Jeżeli dojdzie do wypadku czołowego nawet nie z Twojej winy to upierdliwy glina, również na wniosek sprawcy sprawdzi legalność Twoich "ala" dziennych i wniosek będzie jeden - jesteś winny. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale życie bywa brutalne.