Ocena auta

Awatar użytkownika
Radziu
Forumowicz
Posty: 750
Rejestracja: 07 cze 2011, 13:06
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin

Ocena auta

Post autor: Radziu »

marek_igor pisze:Jeśli przegląd miałeś zrobiony to nie potrzebowałeś blach próbnych.
Jeśli nie miałeś przeglądu a na aucie były blachy, to mogłeś na nich jechać, musieli je wpisać na przeglądzie w papiery.

Jak kupisz auto bez tablic i jedziesz na przegląd, najpierw idziesz do wydziału komunikacji po czerwone tablice i dowód czasowy i z tym jedziesz na przegląd.

Jak na aucie masz blachy ważne, to nie musisz jechać po PL zjazdówki. No ale jeśli masz masz tablice podrobione to lepiej jechać.


no tak, ale auto w aukcji ma niemieckie blachy, wiec problem czerwonych tablic odpada ;)
W
WojciechK
Forumowicz
Posty: 106
Rejestracja: 08 wrz 2009, 20:43

Ocena auta

Post autor: WojciechK »

A jaka jest pewnosc ze blachy nie są z innego auta? Ja np wracałem na jakichś od ujj wie czego bo zjazdówki sie skonczyły
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Lokalizacja: Niepołomice

Ocena auta

Post autor: marek_igor »

Radziu pisze:no tak, ale auto w aukcji ma niemieckie blachy, wiec problem czerwonych tablic odpada ;)


No i co, myślisz że Niemiec dał Polakowi pojechać do PL na jego blachach i na jego ubezpieczeniu, po to żeby handlarz sprzedał auto z tymi tablicami i żeby następny Polak pojechał sobie do przeglądu ? ... Auto zapewne jest wyrejestrowane, lub blachy podrobione (choć nie wyglądają bo mają obie naklejki) albo pochodzą z innego auta "ubrane" do zdjęć i trzymają się na opaskach...

Trzeba zadzwonić i zapytać... nikt tu szklanej kuli nie ma :)
Awatar użytkownika
Radziu
Forumowicz
Posty: 750
Rejestracja: 07 cze 2011, 13:06
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin

Ocena auta

Post autor: Radziu »

marek_igor pisze:No i co, myślisz że Niemiec dał Polakowi pojechać do PL na jego blachach i na jego ubezpieczeniu, po to żeby handlarz sprzedał auto z tymi tablicami i żeby następny Polak pojechał sobie do przeglądu ?

a co w tym dziwnego? ja kupiłem w tym roku dwa auta, oba od handlarza, sprowadzone z niemiec, oba z niemieckimi blachami, na ktorych pojechalem do przegladu.

nie widze nic dziwnego w tym.
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Lokalizacja: Niepołomice

Ocena auta

Post autor: marek_igor »

Radziu pisze:a co w tym dziwnego? ja kupiłem w tym roku dwa auta, oba od handlarza, sprowadzone z niemiec, oba z niemieckimi blachami, na ktorych pojechalem do przegladu.

nie widze nic dziwnego w tym.


No właśnie nie widzisz...
Nie chodzi o to czy blachy są czy nie. Bo to że są, to nie znaczy, że są legalne albo ważne. Skoro miałeś blachy i zarejestrowałeś auto, to znaczy że auto za granicą było wyrejestrowane (oryginalne tablice zwrócone za granicą).

CZYLI JECHAŁEŚ NA FARTA na podrobionych blachach, bo takim autem nie mogłeś się poruszać, pomimo że handlarz mówił że możesz. A ubezpieczenie to nie wszystko.
Gdyby te blachy, na których jechałeś były ważne, to auto musiałoby być zarejestrowane za granicą (tym samym niewyrejestrowane i nie możliwe, żebyś zarejestrował w PL)

Takie tablice handlarze kupują na granicy za 100 zł, albo drukują na papierze ostatnie numery z dowodu rejestracyjnego.
Przyjdź do mnie do garażu też Ci dam tablice zza granicy jakie chcesz. Założysz sobie na auto które chcesz i możesz jechać do przeglądu... Albo na allegro sobie poszukaj...
Ostatnio zmieniony 19 lut 2014, 14:13 przez marek_igor, łącznie zmieniany 1 raz.
W
WojciechK
Forumowicz
Posty: 106
Rejestracja: 08 wrz 2009, 20:43

Ocena auta

Post autor: WojciechK »

Ale takie tablice musiały być wbite w niemieckie papiery. Bo ja natomiast miałem tablice z dupy i nie mogłem na nich zrobić przeglądu. Też jechałem na farta ale byłem tego swiadom, dlatego przede mną jechał mój kolega.
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Lokalizacja: Niepołomice

Ocena auta

Post autor: marek_igor »

WojciechK pisze:Ale takie tablice musiały być wbite w niemieckie papiery. Bo ja natomiast miałem tablice z dupy i nie mogłem na nich zrobić przeglądu. Też jechałem na farta ale byłem tego swiadom, dlatego przede mną jechał mój kolega.


No oczywiście że tak - handlarze na pęczki zamawiają takie lewe tablice ( zwykła blacha, numery wybite z dowodu rejestracyjnego, brak naklejek legalizujących) i wtedy przejdzie to na przeglądzie, bo gościowi zgadza się blacha z papierem.

A dlaczego to robią ?
No bo klient chce przyjechać, zapłacić i jechać do domu autem.
Więc dostosowując swe usługi na potrzeby rynku, robi się lewe tablice, zakłada na auto, wykupuje OC za 50 zł i wmawia się klientowi że miesiąc może tak jeździć i wszystko jest legalnie :)
Awatar użytkownika
damian1231795
Forumowicz
Posty: 459
Rejestracja: 17 maja 2011, 22:46
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Lokalizacja: Kielce

Ocena auta

Post autor: damian1231795 »

Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej - szaleniec???

Nic na siłę , lewy pas , gaz i płynę ......:)
W
WojciechK
Forumowicz
Posty: 106
Rejestracja: 08 wrz 2009, 20:43

Ocena auta

Post autor: WojciechK »

no i to jest najlepsze podsumowanie tematu.
Awatar użytkownika
leeon
Forumowicz
Posty: 421
Rejestracja: 29 lip 2010, 20:41
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Lokalizacja: Rzeszów

Ocena auta

Post autor: leeon »

Z tematu rozumiem ze mozna sie poruszac tylko na zoltych waznych zjazdowkach?
A jak w przypadku auta z bialymi tablicami z holandii?
ODPOWIEDZ