Radziu pisze:a dlaczego czerwone blachy próbne?
Jeśli przegląd miałeś zrobiony to nie potrzebowałeś blach próbnych.
Jeśli nie miałeś przeglądu a na aucie były blachy, to mogłeś na nich jechać, musieli je wpisać na przeglądzie w papiery.
Jak kupisz auto bez tablic i jedziesz na przegląd, najpierw idziesz do wydziału komunikacji po czerwone tablice i dowód czasowy i z tym jedziesz na przegląd.
Jak na aucie masz blachy ważne, to nie musisz jechać po PL zjazdówki. No ale jeśli masz masz tablice podrobione to lepiej jechać.
[ Dodano: 2014-02-19, 11:22 ]leeon pisze:115km to pompki, boje sie ich jak ognia
Obecnie mam 4 auta z pompowtryskami, w żadnym nie było i nie ma problemów z układem wtryskowym.
Na forum też trochę aut jest z pompkami i jakoś nikt specjalnie nie narzeka.
Psują się raczej te same rzeczy co przy silniku na pompie typu turbo/dwumas.
Koszty ? Kupno używanej pompki to 200-300 zł a zregenerowanie swojej to 400 zł
Naraz wszystkie raczej nie padają tylko pojedynczo (chyba że wlejesz benzynę).
Teraz koszt wtrysków używanych to ok 100-150 zł, natomiast masz pompę wtryskową gdzie za W MIARĘ DOBRĄ trzeba dać 500 zł używka, a regeneracja 400-800 zł plus robocizna z zrzucaniem rozrządu
Wg mnie jak się coś sypnie, to koszta mogą być podobne