[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Duże turbo, chip, napisz o tym tutaj.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Łukasz TDI
Forumowicz
Posty: 282
Rejestracja: 22 gru 2008, 20:37

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: Łukasz TDI »

Dark z tego co wiem to Grze$$$u nie ma kata tak mi się wydaje bo gdześ miał filmik pt. wolny wydech czy jakoś tak
Awatar użytkownika
tony
Zasłużony
Posty: 2725
Rejestracja: 18 maja 2008, 20:26

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: tony »

darkghoust pisze:tylko realne zyski i straty
możesz jakąś nową usterkę znaleźć :-/
Pozdrawiam użytkowników Seata Toledo. Dziękuję wam za dobroć i za modlitwy. Z serca wam błogosławię.
Serdetschnje posdrawjam Toledziakuf
Tony
d
darkghoust

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: darkghoust »

tony pisze: możesz jakąś nową usterkę znaleźć :-/
Niekracz bo wykraczesz
Awatar użytkownika
marcinjanowski
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 30 gru 2008, 19:29
Kontakt:

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: marcinjanowski »

ja nie mam kata ;) ale nie mam porownania do tolka z katem, bo taki z zachodu przyjechał ;) i tez byl jakis buczący tłumik, ale juz jest oryginał ;)
Awatar użytkownika
Robo
Zasłużony
Posty: 416
Rejestracja: 12 sie 2008, 13:49

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: Robo »

Pytanie czy przeglądy załatwiasz? U nas po okolicy śmiga Lublin z drogówki wyposażony w analizator spalin i czasami robią akcję czystość :-D Już raz dmuchałem :mrgreen: z rury wydehowej. Nie wiem jak w TDI wychodzi wykres bez kata bo jak niebardzo to dowodzik zabrany :evil:
Moderacja jest wtedy, kiedy ja cenzuruję, a cenzura wtedy, kiedy mnie moderują.
Awatar użytkownika
marcinjanowski
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 30 gru 2008, 19:29
Kontakt:

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: marcinjanowski »

z przeglądem nie ma problemu ;) a co do policyjnej czystości to u nas nie slyszalem ;) a przegląd to u nas jest jedna stacja taka że przegląd wyglada tak:
- przeglad bym chciał zrobic
- 100 zł i patrzymy na auto wogole czy nie ma co?
;)
Awatar użytkownika
kristof
Zasłużony
Posty: 712
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:35
Auto: BMW
Model: X5
Lokalizacja: Wolomin

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: kristof »

i dlatego jest tyle wypadków w Polsce :evil:
Awatar użytkownika
marcinjanowski
Forumowicz
Posty: 174
Rejestracja: 30 gru 2008, 19:29
Kontakt:

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: marcinjanowski »

no własnie ... i teraz chłopcy z liceów co kupili sobie swojego wymarzonego malucha jezdza tam, bo i tak ich to nie ominie a po co cos naprawiac? przeciez jezdzi...
Awatar użytkownika
Kuman
Forumowicz
Posty: 64
Rejestracja: 30 sty 2009, 18:04

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: Kuman »

Wycinać kata nawet się nie zastanawiać. Przy przebiegach rzędu 150-200 tys i tak swojej funkcji nie spełnia. Nie mogę teraz znaleźć wykresu ale gościowi w MK4 TDI 110 KM wycięcie i wstawienie rurki przelotowej dało 5 KM i kilkanaście NM. Ja w Ibizie TDI też wycinałem i same plusy z takiej operacji.

Jeśli chodzi o przeglądy to teoretycznie jest problem jak się nie ma kata, ale zawsze można w puszkę od katalizatora wspawać przelotową rurę i kata na miejsce :D Samego wydłubania ceramiki z kata i wstawienie go z powrotem nie polecam bo w puszce mogą robić się zawirowania powietrza.

P.S Nie wierzę, że Policja zabierze dowód za brak kata. Przecież żaden by się nie schylał a nawet jak będzie miał śmieszny sprzęt do pomiaru to diesel przechodzi go bez kata bo są takie nierygorystyczne normy. Poza tym skoro jak wyżej pisałem kat nie działa już właściwie od większych przebiegów to co za różnica czy jest czy nie ?

P.S.2 Przeglądy też na przelocie można przechodzić :-D
Awatar użytkownika
Robo
Zasłużony
Posty: 416
Rejestracja: 12 sie 2008, 13:49

[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: Robo »

Policja nie zabiera dowodu za brak kata tylko za emisję spalin. Ja dmuchałem z rury przy przebiegu 165 tyś i wszystko było git.
Moderacja jest wtedy, kiedy ja cenzuruję, a cenzura wtedy, kiedy mnie moderują.
ODPOWIEDZ