kornat, no jak jest zły kąt wtrysku to co teraz zrobić ?
Zacznij od kupienia kabelka: do sprawdzenia kąt wtrysku i podbicia rozruchowa dawka paliwa, można też pomyśleć o wydłużeniu czasu grzania świec. Bez kabla nic nie zrobisz.
koledzy bylem na kapie i koles sprawdzal mi kont wtrysku paliwa i tak dalej nawet czy swiece grzeja jak to robil to az swiatlo przygasalo nie wiem bo nie znam sie zbytnio na elektryce wiec mu wierze co mowi i co robi ale jest wszystko wporzadku.A tak z innej beczki jak pale rano to troche kuleje i musze grzac 2 lub 3 razy swiece
szymekgd, zastanawiam sie nad regenracją rozrusznika ja sam walczę z takimi objawami od 2 lat zrobiłem prawie wszystko z wyjątkiem własnie rozrusznika co ciekawsze u mnie jest tak ze problemy pojawiają sie w temperaturach +5 -5 a niższa temperatura juz jest ok. poprzedniej zimy odpalił mi przy -26 na strzała a - 5 byly problemy
PIOTREK52125, przy zimnym silniku paliwo jest podawane praktycznie od razu i prędkość wału nie ma dużego znaczenia, przy ciepłym rozrusznik kręci wałem do ok. 250obr i dopiero następuje wtrysk paliwa, więc czy regeneracja pomoże?
Zwiększałeś dawkę i wydłużałeś czas grzania świec? Ja mam ustawioną w adaptacji na maxa (długo kręciłem na ciepłym), wydłużyłem grzanie świec >7st, kąt przyśpieszony do 69, roczny aku, nowe świece i odpukać nie narzekam...Pompa stara, wtryski wymieniłem, ale zmiany nie odczułem przy odpalaniu.