17.07.2013r. 01:20 napisano:
Rezystancję zmierzyłem dzisiaj i okazało się, że jest OK. Mianowicie waha się między 95-110. Zakres z tego co pamiętam to 80-120 Ohma. Oczywiście mierzy się rezystancję na wtyczce, która jest przy wtryskiwaczu
?
Tylko kurde odpiąłem wtryskiwacz sterujący od kompa, odpaliłem i auto w ogóle jedzie jakby turbiny nie było
Zgasiłem, podpiąłem, odpaliłem i teraz miga mi kontrolka od świec. Mam nadzieję, że skasuję błąd i przestanie mi migać.
Posprawdzałem wszystkie wężyki podciśnienia i stwierdziłem, że w idealnym stanie nie są, ale puszczać niby nie powinny. Gruszkę rozruszałem palcem i chodzi tak jak powinna z lekkim oporem. Jadę zaraz logi zrobić i zobaczę czy coś się poprawiło choć wątpię
EDIT:
Skasowałem błąd i kontrolka od świec przestała migać. Wtrysk sterujący na 99% jest sprawny IMO. Jednak problem jest tak jak myślałem z podciśnieniem. Mianowicie robiąc logi na IV biegu turbina przeszła w stan awaryjny, a powodem było zbyt niskie ciśnienie.
Błąd: 17964 - charge pressure control negative deviation
Logi statyczne:
Grupy: 000 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135327.html
Grupy: 001 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135329.html
Grupy: 011 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135328.html
Grupy: 013 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135330.html
Logi dynamiczne III bieg:
Grupy: 000 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135333.html
Grupy: 008 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135332.html
Grupy: 010 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135334.html
Grupy: 011 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135331.html
Logi dynamiczne IV bieg:
Grupy: 008 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135337.html
Grupy: 010 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135335.html
Grupy: 011 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135336.html
Wężyki sprawdziłem i przerwań żadnych nie widzę. Jedynie przetarcia, ale struktura nie jest naruszona tak, żeby dziura była. Pewnie jednak będę musiał wymienić dla świętego spokoju przewody. Tym bardziej, że świst słychać konkretny tak jakby jednak gdzieś spierniczało powietrze...
Poza tym pewnie do sprawdzenia N75 (zamiana z N108). Turbinę czyściłem jakieś ~20k temu, więc chyba to nie zapieczone łopatki. No i grucha stoi w miejscu, ale jak podciśnienie jest słabe to się nie dziwię
Jakieś rady ?
________________________________________
EDYTKA!
W dniu dzisiejszym rozpocząłem URLOP! Zatem wziąłem się naturalnie za Tolka. Kupiłem nowy przewód gumowy w oplocie i postanowiłem zmienić wszystkie wężyki podciśnienia
Jak pomyślałem tak też zrobiłem. Nurtował mnie ten świst i miałem rację, że gdzieś podciśnienie spierdziela. W gruszce zrobiła się mała dziurka przez którą uciekało powietrze. Snułem już wizję wymiany gruszki, ale postanowiłem wykorzystać POXILINĘ
Uszczelniłem nią dziurawe miejsce i teraz jest MALINA! Auto śmiga jak głupie.
Teraz logi wyglądają tak:
III bieg
Grupy: 008 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135792.html
Grupy: 010 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135794.html
Grupy: 011 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135793.html
IV bieg
Grupy: 008 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135796.html
Grupy: 011 -
http://vaglog.rtnet.pl/lukaszsonta_135795.html
Statycznych nie załączam, ale z gruszką wsio w najlepszym porządku