[1M] Mocno grzejący się kabel

Wszystko o elektryce w aucie
Awatar użytkownika
dropsik9977
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 19 gru 2012, 10:03

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: dropsik9977 »

Witam
jak w temacie mam problem z ta mala skrzyneczka bezpiecznikow na akumulatorze a mianowicie pali mi sie kabel pierwszy i topi mi owa slrzynke.
Z tego co myslimy no to jest to ogolnie najgrunszy kabel i ze jest on od alternatora poniewaz mialem problemy z ladowaniem tzn wg go nie mialem.
Tak mocno sie palil kabel ze spalil mi az bezpiecznik ktory byl z nim.
Foto nizej przedstawia owy kabel ale juz po regeneracji malej
z kumplem wyciagnelismy go przeczyscilismy tak jak sie dalo i okazalo sie ze ladowanie jest az 14.4 takze nawet za duze :)

takze domyslilismy sie ze jest to od altka wiec kupilem nowa to oczko i jutro z kumplem utniemy to stare popalone i wymienimy na nowe z nowo odizolowanym kablem mysle ze powinno pomoc

moje pytanie brzmi czy wie ktos dlaczego tek kabel sie tak mocno grzeje ze az przepala cale plastiki i alu nawet :/
jaki jest na to sposob zeby temu zapobiec??

http://imageshack.us/photo/my-images/545/img2207o.jpg/
m
mariusz88
Forumowicz
Posty: 465
Rejestracja: 04 gru 2011, 22:01
Auto: 1M
Model: 2.3 v5 aqn
Lokalizacja: zambrów

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: mariusz88 »

kolego kabel się grzeje jak nie łączy dobrze, ja tak miałem w busie, że wsuwka w kostce tej co na żarówkę była zaśniedziała i lampa raz świeciła raz nie aż w końcu całą kostkę stopiło, po odcięciu i zastąpieniu nową wszytko gra ;-)
Awatar użytkownika
dropsik9977
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 19 gru 2012, 10:03

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: dropsik9977 »

mariusz88 pisze:kolego kabel się grzeje jak nie łączy dobrze, ja tak miałem w busie, że wsuwka w kostce tej co na żarówkę była zaśniedziała i lampa raz świeciła raz nie aż w końcu całą kostkę stopiło, po odcięciu i zastąpieniu nową wszytko gra ;-)


no to mam nadzieje ze jutro bedzie ok jak wymienie na nowa :)
Ł
Łojek
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: 07 paź 2012, 11:10
Auto: 1M
Model: 1.9 TDI ASV+
Lokalizacja: Olsztyn

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: Łojek »

Takie rzeczy się dzieją, jak połączenie jest luźne.
Bezpiecznik jest tak dobrany, by strzelił jako pierwszy.
Wg mnie to nie jest zwarcie, tylko niekontakt.
Przez kabel płynie prąd za mały by przepalić bezpiecznik,
ale wystarczający by stopić obudowę po dłuższym czasie.
A to wszystko dlatego, że niekontakt to dodatkowy opór elektryczny, na którym wydziela się moc cieplna.
Dokładne oględziny kabla niezbędne!!Może mieć uszkodzoną izolację.
Dobrze wyczyść, zakuj nowe oczko, podłącz i obserwuj.
Warto użyć preparatów jak kontakt 60 np.
Miałem to samo na głównym kablu zasilania w motocyklu,
słabe ładowanie, wymiany regulatorów napięcia,wszystko przejrzałem i nic, aż tu nagle za akumulatorem moim oczom ukazał się główny bezpiecznik, z którego spłynęła połowa obudowy :) Po wymianie obudowy na nową, wróciło fabryczne ładowanie 14,6V :)
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Było 123KM, 264 Nm, było 143KM i 314Nm, jest 165KM,365Nm
Moja replika dakarowej Yamahy...
https://picasaweb.google.com/108651862641483365846
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: szymekgd »

dropsik9977 pisze:i okazalo sie ze ladowanie jest az 14.4 takze nawet za duze :)


A mi się wydawało, że ok. 14,5V jest ok ;)
Michal
Awatar użytkownika
dropsik9977
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 19 gru 2012, 10:03

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: dropsik9977 »

szymekgd pisze:
dropsik9977 pisze:i okazalo sie ze ladowanie jest az 14.4 takze nawet za duze :)


A mi się wydawało, że ok. 14,5V jest ok ;)


no to jesli tak to ok :) kumpel mowil ze 14.1 tak powinno byc no ale jak jest ok to spoko :)
e
eR
Forumowicz
Posty: 346
Rejestracja: 21 wrz 2010, 20:17
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Lokalizacja: Kielce

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: eR »

Miałem podobny problem viewtopic.php?t=2510&postdays=0&postorder=asc&start=10
Według mnie cały problem z tą puszką zaczyna się od poluzowanej nakrętki trzymającej ten bezpiecznik. Z powodu słabego styku występuje zwiększony opór i w efekcie grzanie się bezpiecznika i kabla... no i puszka się topi.
Rzadko kiedy się tam zagląda więc można łatwo sprawę przeoczyć. A jeśli ktoś często jeździ na halogenach i często używa ogrzewania tylnej szyby to jest moment aby puszka wyglądała tak jak Twoja. Jak już dojdzie do wypalenia to sama zmiana bezpiecznika nie pomoże, trzeba też zająć się kablem bo się będzie grzał.
Ja musiałem zakupić też nową puszkę bo nie było jak przykręcić tego bezpiecznika. Szukałem używki ale nigdy nie masz pewności czy nie jest nadpalona. A wiadomo jak się z handlarzami części używanych gada. Nowy ori drogo jak cholera. Kupiłem na tej aukcji: http://allegro.pl/uchwyt-bezpiecznikow- ... 20874.html
nie mam żadnych zastrzeżeń do tej puszki. Identyczna z oryginałem, wszystko bez problemu pasowało.
Niestety nie znalazłem jeszcze czasu na zrobienie tego kabla ... no i na halogenach jeździć nie mogę bo się znowu zjara. Ale tak bez tego to wszystko w porządku.
Awatar użytkownika
Danielek.
Forumowicz
Posty: 1853
Rejestracja: 11 kwie 2011, 21:34
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9
Lokalizacja: WA

Re: Mocno grzejacy sie kabel

Post autor: Danielek. »

dropsik9977 pisze:Witam
jak w temacie mam problem z ta mala skrzyneczka bezpiecznikow na akumulatorze a mianowicie pali mi sie kabel pierwszy i topi mi owa slrzynke.
Z tego co myslimy no to jest to ogolnie najgrunszy kabel i ze jest on od alternatora poniewaz mialem problemy z ladowaniem tzn wg go nie mialem.
Tak mocno sie palil kabel ze spalil mi az bezpiecznik ktory byl z nim.
Foto nizej przedstawia owy kabel ale juz po regeneracji malej
z kumplem wyciagnelismy go przeczyscilismy tak jak sie dalo i okazalo sie ze ladowanie jest az 14.4 takze nawet za duze :)

takze domyslilismy sie ze jest to od altka wiec kupilem nowa to oczko i jutro z kumplem utniemy to stare popalone i wymienimy na nowe z nowo odizolowanym kablem mysle ze powinno pomoc

moje pytanie brzmi czy wie ktos dlaczego tek kabel sie tak mocno grzeje ze az przepala cale plastiki i alu nawet :/
jaki jest na to sposob zeby temu zapobiec??

http://imageshack.us/photo/my-images/545/img2207o.jpg/



Kiedys mialem taki problem,wyczysc dokladnie miejsce styku i zalutuj kabel z klemkiem (oczkiem) i to rozwiarze twoj problem ;)
Awatar użytkownika
dropsik9977
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 19 gru 2012, 10:03

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: dropsik9977 »

eR pisze:Miałem podobny problem viewtopic.php?t=2510&postdays=0&postorder=asc&start=10
Według mnie cały problem z tą puszką zaczyna się od poluzowanej nakrętki trzymającej ten bezpiecznik. Z powodu słabego styku występuje zwiększony opór i w efekcie grzanie się bezpiecznika i kabla... no i puszka się topi.
Rzadko kiedy się tam zagląda więc można łatwo sprawę przeoczyć. A jeśli ktoś często jeździ na halogenach i często używa ogrzewania tylnej szyby to jest moment aby puszka wyglądała tak jak Twoja. Jak już dojdzie do wypalenia to sama zmiana bezpiecznika nie pomoże, trzeba też zająć się kablem bo się będzie grzał.
Ja musiałem zakupić też nową puszkę bo nie było jak przykręcić tego bezpiecznika. Szukałem używki ale nigdy nie masz pewności czy nie jest nadpalona. A wiadomo jak się z handlarzami części używanych gada. Nowy ori drogo jak cholera. Kupiłem na tej aukcji: http://allegro.pl/uchwyt-bezpiecznikow- ... 20874.html
nie mam żadnych zastrzeżeń do tej puszki. Identyczna z oryginałem, wszystko bez problemu pasowało.
Niestety nie znalazłem jeszcze czasu na zrobienie tego kabla ... no i na halogenach jeździć nie mogę bo się znowu zjara. Ale tak bez tego to wszystko w porządku.


ja kupilem od Dziexa nowa skrzynke za 10zl :) tylko bez pokrywy :) bezpieczniki po pare goroszy i byla nowa
ale juz nie jest. i musze kolejna kupic.

a co do jezdzenia na halogenach no to ja wlasnie jezdze a ogrzewanie dzialalo caly czas ;p


teraz jak zrobie nowy styk i wyczyszcze ladnie no to nie powinno byc problemu zebym nie mogl jezdzic :)
bo przeciez wszystko bedzie dobre


Danielek. pisze:
dropsik9977 pisze:Witam
jak w temacie mam problem z ta mala skrzyneczka bezpiecznikow na akumulatorze a mianowicie pali mi sie kabel pierwszy i topi mi owa slrzynke.
Z tego co myslimy no to jest to ogolnie najgrunszy kabel i ze jest on od alternatora poniewaz mialem problemy z ladowaniem tzn wg go nie mialem.
Tak mocno sie palil kabel ze spalil mi az bezpiecznik ktory byl z nim.
Foto nizej przedstawia owy kabel ale juz po regeneracji malej
z kumplem wyciagnelismy go przeczyscilismy tak jak sie dalo i okazalo sie ze ladowanie jest az 14.4 takze nawet za duze :)

takze domyslilismy sie ze jest to od altka wiec kupilem nowa to oczko i jutro z kumplem utniemy to stare popalone i wymienimy na nowe z nowo odizolowanym kablem mysle ze powinno pomoc

moje pytanie brzmi czy wie ktos dlaczego tek kabel sie tak mocno grzeje ze az przepala cale plastiki i alu nawet :/
jaki jest na to sposob zeby temu zapobiec??

http://imageshack.us/photo/my-images/545/img2207o.jpg/



Kiedys mialem taki problem,wyczysc dokladnie miejsce styku i zalutuj kabel z klemkiem (oczkiem) i to rozwiarze twoj problem ;)


tez dobry pomysl przenies ten kabel na kleme miejsce nawet mam i przykrecic i bedzie napewno dobry styk bez zadnych plastikow i sie nie spali ;p
Ł
Łojek
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: 07 paź 2012, 11:10
Auto: 1M
Model: 1.9 TDI ASV+
Lokalizacja: Olsztyn

[1M] Mocno grzejący się kabel

Post autor: Łojek »

Wtedy spali Ci się auto :) a nie skrzyneczka.
Nie pchaj lepiej łap do fabrycznej elektryki, tylko zrób to porządnie i czysto jak trzeba.
Nic nie pisałeś, że juz kiedys wymieniałeś ową skrzyneczkę.
Wg mnie za słabo to poskręcałeś, nie doczyściłeś styków/oczek i stąd problemy :P
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
Było 123KM, 264 Nm, było 143KM i 314Nm, jest 165KM,365Nm
Moja replika dakarowej Yamahy...
https://picasaweb.google.com/108651862641483365846
ODPOWIEDZ