Witam. Chciałbym poruszyć problem korozji która uracza maske silnika w toledo 1M. W moim akurat jest ona porzadnie skorodowana na calej dlugosci przedniego rantu(nad znaczkiem, nad lampami) Przyczyne w moim przypadku znam, byla ona po naprawie.
Jednak w trakcie poszukiwan na allegro napotkalem klilka egzemplarzy "gnijących" od środka. Czy jest to jakaś bolączka? moze jakies konkretne roczniki tak gnija?
Przymierzam sie do wymiany, jednak nie chcę kupić takiego samego szrota;)
Przyklad z alledrogo:
góra zdrowa
dół zgnity
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 00:39 przez
leeon, łącznie zmieniany 1 raz.