pęknięta miska olejowa

[mcsurf]

No więc i ja w ostatnich dniach zaliczyłem krótki lot po wybiciu na "hopce". Efekt ?? całe szczęście tylko pęknięta miska olejowa.. W plecy 258 zł za części + olej i robocizna.. a mówią śpiesz się po woli..

[Roxon40]

W pierwszej chwili myślałem że to znów Kaspoll rozwalił miskę on jest już specjalistą w tej dziedzinie No ale nie zazdroszczę ci trochę po kieszeni pociągnęło. Dlatego cieszę się że mam glebę bo wiem że nie mogę wszędzie szybko jeździć.

[mcsurf]

przesadziłem z prędkością spiesząc się.. wybór był skręcić w lewo i zaliczyć sygnalizator lub barierki, ewentualnie to co zrobiłem pojechać prosto i zaliczyć "hopkę"..
jak dobrze pójdzie w przyszłym roku pójdą 17 oraz nowe sprężyny więc też będę musiał uważać.. no ale nauczka jest i już zwracam większą uwagę..

[Kitaj]

Tak z ciekawości żeby wszyscy wiedzieli na przyszłość. Przy jakiej prędkości urywa miske ? I to był próg gumowy czy ten duuuzy asfaltowy?

Ja i na oryginalnym zawiasie potrafie przydzwonić na szczęscie przy małych prędkościach zazwyczaj na 1 albo pół sprzęgle. Ostatnio mnie tylko bolało bo podjezdzałem pod sklep i był murek po rozebranym płocie i zderzak sie zmiescil nad murek ale w murku były pozostałości po stalowym slupku i mi zrobilo taką mega kreche. Na szczęscie od spodu tak że zbytnio nie widać. Raz też pod bankiem nie bylo miejsca to sie wrypałem na 25cm krawęznik równolegle do chodnika i tak się podsuwalem podsuwałem i jak nie je**o.... Okazało się że zaczepiłem łapą silnika. Huk był taki że myslałem że mi silnik wyleciał i ze 3 osoby sie odwrociły a staly z 50m ode mnie A jechalem na pół sprzęgła.... Moze faktycznie trzeba zainwestować w glebe to sie człowiek będzie bardziej pilnował

[mcsurf]

hopka była aswaltowa, a prędkość jakieś 120 - 140 na blacie.. pękłą przy korku spustowym..

Co dziwne nowy zamiennik mieści mniej oleju mocno o ponad pół litra.. Przy wlaniu 4 litrów poziom na bagnecie był mocno za duży..

[spec]

No to gratulujemy myślenia...
Jak można tak szybko jechać na drodze, której się nie zna?
Mam nadzieje, że wyciągniesz wnioski.
Jechałeś na standardowym zawieszeniu? Trochę dziwne, że tyle samochód usiadł. W jakim stanie masz sprężyny i amortyzatory?
Ja mam -35 na Eibachu, do tego 17 cali i dystanse. Osłoną przycieram tylko na ekstremalnie dziurawych drogach a każdy próg bez problemu przeskakuje.

[kamko]

He he to prawda, że się uważa na to gdzie i jak się wjeżdża przy glebie.Ja tylko od czasu do czasu tłumikiem zawadzę

[Kitaj]

hopka była aswaltowa, a prędkość jakieś 120 - 140 na blacie

Ja bym sie chyba przeżegnał jakby mi taki próg wyrósł na drodze przy 140.... Sprwadź dokładnie czy wszystko jest ok z zawieszeniem lepiej

Osłoną przycieram tylko na ekstremalnie dziurawych drogach

Przyjedź na dolny sląsk albo w opolskie. 40km ode mnie jest taka wyrwa w drodze że ludzie przez jakies 30-40m jadą poboczem Do mnie do chaty przez jakieś 100-150m prowadzi droga gruntowa i dopóki nie przyjechala równiarka w tym roku to w kilku miejscach jakby jechał ktoś obcy to też by było po misce...

[rafrut6]

Ja na Eibachu 17 i bez osłony silnika nigdy nie walnełem miska Drogi na Warmi bardzo kiepskie i nie raz tez gruntowymi drogami smigalem , miałes pecha

[mcsurf]

drogę znałem ale naprawdę bardzo mi się spieszyło.. zawieszenie standardowe, jakieś 2-3 mniesiący temu założone nowe amory gazowe monroe.. wnioski oczywiście że zostały wyciągnięte..