wracajac sobie wczoraj od babci ul torunska w bydgoszczy mija mnie niebieskie uno nie mialem zamiaru nawet go gonic bo po co koles zwolnil i wlaczyl mi awaryjki zaczolem zwalniac a on w gaz na poczatku nie skumalem o co biega sytuacja sie powtorzyla i zaskoczylem ze chyba chce sprawdzic uno wiec zredukowalem z 4 na 3 kierunek i strzala oczywiscie wyprzedzajac go dojezdzajac do swiatelek na moscie kazimierza wielkiego gosciu ustawil sie juz na pasie do skretu w lewo spojrzalem na jego mine raczej nie byl zadowolony a laska siedzaca obok miala chyba z niego jedna wielka zwale ps. wiem uno to nie przeciwnik ale zawsze cos ( sam sie prosil)
shiro pisze:wracajac sobie wczoraj od babci ul torunska w bydgoszczy mija mnie niebieskie uno nie mialem zamiaru nawet go gonic bo po co koles zwolnil i wlaczyl mi awaryjki zaczolem zwalniac a on w gaz na poczatku nie skumalem o co biega sytuacja sie powtorzyla i zaskoczylem ze chyba chce sprawdzic uno wiec zredukowalem z 4 na 3 kierunek i strzala oczywiscie wyprzedzajac go dojezdzajac do swiatelek na moscie kazimierza wielkiego gosciu ustawil sie juz na pasie do skretu w lewo spojrzalem na jego mine raczej nie byl zadowolony a laska siedzaca obok miala chyba z niego jedna wielka zwale ps. wiem uno to nie przeciwnik ale zawsze cos ( sam sie prosil)
e tam zawsze jakiś zawodnik zależy co miał pod maska
bo mogło być 1.0, 1.1, 1.4(już to jakos jedzie), 1.3T (to juz zapier...),1.4T (tez zapier..) ale te ostatnie 2 napewno niebyły