[1L] Podłużnice - problem

Tematy ogólno-techniczne
ODPOWIEDZ
A
Ascyk36

[1L] Podłużnice - problem

Post autor: Ascyk36 »

Witam
dzis miałem autko podniesione w górze i oglądałem go sobie od spodu. i okazało sie ze coś było kombinowane z podłużnicami z przodu. wogóle ktoś cały wózek od silnika do podłużnic przyspawał na stałe i na zadnych śrubach sie on nie trzyma ;/ domyślam sie że to jest bardzo niebezpieczne? w progach znalazłem pianke wpuszczoną tak moze być? kurde normlanie sie troszeczke załamałem jak to zobaczyłem bo to strach tak jezdzić i czy to moze być od tego ze jak skręcam w lewo to ma bardzo słaby skręt a jak w prawo to bardzo mocny az jak skrece na maxa to koło ociera o coś ? da się to jeszcze jakoś naprawic zeby to jakoś normlanie funkcjonowało?
Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 12:50 przez Ascyk36, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
CYRULIK
Zasłużony
Posty: 866
Rejestracja: 19 maja 2008, 21:22
Auto: Leon Zonki ;)
Model: Moje S 2,5
Lokalizacja: WPI MAZOWIECKIE (Sułkowice)

Podłużnice - problem

Post autor: CYRULIK »

proponuje wizyte w dobrym warsztacie blacharskim bo z opisu to marnir wyglada, albo wszystko pogniło ( bywa w 1L), albo miał niezłego dzwona i reanimowali go na sztuke :-/
"Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
B
Bodek

Podłużnice - problem

Post autor: Bodek »

sprzedaj nie oplaca się tego robić :-?
Awatar użytkownika
Misiek
Forumowicz
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2009, 12:50

Podłużnice - problem

Post autor: Misiek »

Bodek pisze:sprzedaj nie oplaca się tego robić :-?


typowo... polskie myślenie... "niech się inny natnie". Skoro się nie opłaca tego robić, a jeździć nie można (z różnych względów), to może lepiej (dla wszystkich użytkowników dróg) zlikwidować :?:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Lucas
Forumowicz
Posty: 1359
Rejestracja: 05 lip 2009, 23:54
Auto: inne
Model: inny
Lokalizacja: Warszawa

Podłużnice - problem

Post autor: Lucas »

najpierw to może podjedź do jakiegoś mechanika niech zobaczy, ocenia co zrobić, może powie ile by to kosztowało itd...
B
Bodek

Podłużnice - problem

Post autor: Bodek »

Misiek pisze:typowo... polskie myślenie... "niech się inny natnie"

Skąd kolego to"niech się inny natnie" ja nie napisałem, że ma nie mówić przyszłemu właścicielowi tego że auto posiada takie wady. Niech po prostu zrobi jak uważa skoro mu to przeszkadza niech po prostu auto sprzeda nie jednemu pewnie nawet by się przydały części.Naprawa tego na pewno nie będzie tania jeżeli tam już jest coś nie tak z podłużnicami.
A
Ascyk36

Podłużnice - problem

Post autor: Ascyk36 »

byłem u blacharza z tym powiedział ze to poprostu jest pognite i nic nie jest tu ruszane (nie miał dzwona) mówił ze to jest normalne w tych seatach zwłaszcza jak gdzieś długo stał. Poprostu to tak wygląda strasznie ponieważ ktoś na odpierdziel zrobił i to zostawił (albo i tylko na sprzedaż) ale powiedziałz e wózek sie ma na czym trzymać bo jeszcze gdzieś jest do twardego miejsca przykręcony a to co jest przyspawane to jest tylko coś od geometri czy coś takiego mówił nie zrozumiałem go zbytnio mówił ze czterech śladów nie robi bo kołoa przednie do tylnich są ok. tak smao patrzał na przerwy przy masce i w drzwiach wszystkich powiedział ze jak by był bity mocno to by nie były takie równe :) takze jestem troche spokojniejszy :)
ODPOWIEDZ