Cześć.
Potrzebowałbym zamontować sobie dodatkowe dwie zapalniczki w samochodzie. Jedną działającą po zapłonie do rejestratora, a drugą działającą nawet bez zapłonu (tak jak oryginalna). Pierwsza byłaby w kabinie ukryta gdzieś przy nogach pasażera, a druga w bagażniku.
Z racji tego, że nie lubię grzebać w aucie odnośnie elektryki, a brak mi praktyki w tej materii to chciałbym się poradzić osób, które mają doświadczenie i wiedzę w tym zakresie.
Zależy mi, żeby było to zrobione w miarę profi, czyli aby każda z zapalniczek miała swój osobny bezpiecznik. Posiadam takie zapalniczki jak na zdjęciach poniżej:
Doprowadzić zapewne muszę do niej dwa przewody (plus i minus) najlepiej na wsuwkach . W związku z tym kilka pytań:
1. Jak to wszystko puścić przez dodatkowy bezpiecznik ? Nakierujecie mnie na jakieś sprytne gotowe elementy, do których doprowadzone przewody są puszczone przez bezpiecznik i idą dalej do zapalniczki ? Coś takiego może być:
https://allegro.pl/gniazdo-bezpiecznika ... 74954.html ?
2. Bezpiecznik 15A tak jak w oryginalnej zapalniczce będzie chyba ok
?
3. Gdzie najlepiej się podczepić do prądu ?
Myślałem nad oświetleniem schowka + no właśnie co w bagażniku ma stałe napięcie hmmm... Światło STOP ?
Z góry dziękuję za wszelkie rady! Pozdrawiam.