Panowie a ja mam takie przyziemne pytanie, które męczy mnie od pewnego czasu
Mianowicie w każdej instrukcji piszą wyraźnie, że przy wlewaniu oleju, pod żadnym pozorem nie można przekroczyć stanu max. A co właściwie stałoby się, gdybyśmy nalali 0,5 albo i z 1,0 litr więcej?
Ktoś kiedyś zamyślił się przy zalewaniu i ma takie doświadczenia?