[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

Post autor: **Roxon40** » 12 lis 2011, 18:40

U mnie w ASV+ nie ma problemu z kompem.

Wyplosz · Post autor: **Wyplosz** » 13 lis 2011, 05:00

nie będzie w ARL+ żadnego błędu łapał tak że wywalaj śmiało, kilku znajomych tak już lata sporo czasu i nic się nie działo, prócz lekko słyszalnego "bov-a " z tyłu samochodu po odpuszczeniu gazu

damian9o · Post autor: **damian9o** » 02 lut 2012, 16:31

wywalilem w swoim TDi katalizator i w jego miejsce wspawalem rurke i teraz jak odpalam zimny silnik to dosyc syczy z tlumika oraz jak go gasze to tez slychac syczenie . czy wszytsko jest w porzadku?

bart111 · Post autor: **bart111** » 02 lut 2012, 16:37

damian9o pisze:wywalilem w swoim TDi katalizator i w jego miejsce wspawalem rurke i teraz jak odpalam zimny silnik to dosyc syczy z tlumika oraz jak go gasze to tez slychac syczenie . czy wszytsko jest w porzadku?

Tak, wszystko w porządku i nie masz co się martwić. Po prostu teraz lepiej turbinę słychać a dodatkowo spaliny nie mają oporu i mają lepszy przepływ - stąd ten dzwięk

damikr · Post autor: **damikr** » 04 lut 2012, 21:17

Witam!
Mam taki problem że ugniła mi rura bezporednio za katalizatorem i... nie wiem co mam robić?
Czy tylko wspawać nową rurę za katalizatorem i go zostawić czy go wogóle wywalić i wspawać rurę czy kupić strumienicę? Bo w serwisie mi powiedział że jak ugniła rura bezporednio za katalizatorem to muszę wymienić cały a to jednak trochę kosztuję...
Przeczytałem tak te 15 stron i coraz bardziej skłaniam się do jego wywalenia lecz chciałbym to od kogos usłyszeć

Toledo 2000r. 230 000km przebiegu

GangstaMarc · Post autor: **GangstaMarc** » 04 lut 2012, 22:33

damikr, omg... po co Ci katalizator? Żadnych strumiennic, żadnych cudów bo to tylko pogorszy sprawę. Wstawiaj rurę, a silnik powie jeszcze "Uffffff....."

Katalizator zależnie od oznaczeń pójdzie na allegro. Może nawet starczyć na cały nowy wydech ^^

Post autor: **Roxon40** » 05 lut 2012, 00:24

Wywal i tak ci nie będzie do niczego potrzebny :-)

Post autor: **Sony** » 05 lut 2012, 10:27

damikr, nie waż się strumienicy pakować :evil:

Wywal katalizator i będzie cacy

powe88 · Post autor: **powe88** » 05 lut 2012, 11:34

Dlaczego odradzanie strumienice ? Mi się wydaje że dzięki jej spaliny nie wracają się.

Czy jestem w błędzie ?

Post autor: **Sony** » 05 lut 2012, 11:54

powe88, strumienica w benzynie OK, w dieslu NIE!

Swojego czasu czytałem po forach i gdzieś tam był ciekawy elaborat, ale znaleźć nie mogę. Póki co tak na szybko:

wszyscy tak z radością wsadzają na miejsce kata strumienice ale nikt się nie zastanawia po co to wynaleziono i gdzie ma zastosowanie :red: W samochodach z silnikiem Diesel'a strumienica pasuje jak świni siodło - turbosprężarka na wolnym wydechu ma lepszy przepływ szybciej reaguje i dłużej utrzymuje ciśnienie zadane - zjawiska falowe w wydechu tu nie występują wcale lub prawie wcale, turbo tłumi praktycznie 80% z energi gazów spalinowych
Silniki bez turbodoładowania te które mają katalizatory są zgrane na I falową II falową lub III falową (zapraszam do przeczytania o obliczeniach układów dolotowo-wydechowych w silnikach N/A) i ktoś kto wywali katalizator i wstawi strumienice może trafić tak nieszczęśliwie jak mój kolega, zjawiska falowe skutecznie co 3 mce zmuszają go do kupienia nowego tłumika a przyczyna jest prosta - strumienica.

Ogółem lepiej wsadzić rurkę z kwasówki i tyle.