Właściciele czujników cofania mogą się pokusić o mały mod: automatyczne wyciszanie radia przy wrzuceniu wstecznego (żeby słyszeć piszczące czujniki cofania).
Odkręcamy półkę pod kierownicą.
Wyciągamy radio.
W pierwsza kostkę radia (na samym dole, ta z zasilaniem) musimy dołożyć pin 2 (we wtyczce jest wolne miejsce).
Podłączamy kabel do uprzednio dodanego pinu i przeciągamy go w okolice skrzynki przekaźników.
Kładziemy się na podłodze obok pedału sprzęgła i za skrzynką przekaźników widzimy przejście do podszybia. Znajdujemy pomarańczową wtyczkę i w samym jej środku czarno niebieski kabelek. Na tym kablu pojawia się + po załączeniu wstecznego.
Niestety nam do wyciszania radia potrzeba minus. Ja rozwiązałem to za pomocą przekaźnika: od czarno/niebieskiego kabla prowadzimy przewód i podłączamy go do cewki przekaźnika. Nie pytajcie, ile mi to zajęło i jakie nowe przekleństwa wymyśliłem wpinając się do tego kabla... Użyłem szybkozłączki - nie wyobrażam sobie jak tam się można zmieścić z lutownicą.
Do drugiego wejścia cewki przekaźnika podłączamy masę. Masę podłączamy też do jednego ze styków przekaźnika.
Do drugiego ze styków przekaźnika podłączamy kabelek idący do radia.
Teraz programowanie: tu już odsyłam do producenta radia. W aurze CD można ustawić, jaka ma być maksymalna głośność radia w trybie PHONE. Domyślnie jest chyba 10, według mnie to było za dużo i zmieniłem na 5.