Tak, wiem że to tak działa, ale chodzi o to, że to kompletnie nie działa tak, jak nastawy zostały zapisane. Napiszę jeszcze raz: przez rok było OK, i nagle od paru dni, gdy tylko odpalę auto - bez wrzucania jakiegokolwiek biegu - lusterko ucieka maks w prawo. Tak samo jak wrzucam wsteczny, lusterko zachowuje się inaczej niż zostało to zapisane (czasem odchyla się mniej, czasem więcej). Coś jest nie tak...
Bo trzeba sobie zapamiętać jak ma się na wstecznym ustawiać. Najpierw ustawiasz fotele, potem lusterka dla jazdy do przodu i przytrzymujesz dłużej wybraną pozycję pod którą ma się zapamiętać. Następnie wrzucasz wsteczny, przełączasz na lustro pasażera i ustawiasz jak chcesz je mieć przy cofaniu. Przytrzymujesz znów ta samą pozycję i zapamiętane. Skoro ustawia się na maxa w dół to znaczy że straciło pamięć (opięcie aku. lub po prostu czasem tak jest).
DzieX, ale ja to wszystko wiem. Poza tym przez rok działało tak ja powinno, i nagle od tygodnia robi co mu się podoba. Stąd moje pytanie, czy ktoś już taki przypadek miał, że mu lusterko zgłupiało tak jak u mnie...
No i nadal nie wiem co jest nie tak z tym lusterkiem. Opiszę może sprawę dokładniej: programuję lusterko prawe wsteczne, zapisuję ustawienie i niby wszystko ok (na wstecznym wychyla się tak jak zapisałem). Wyłączę auto, postoi nawet kilka minut i podczas odpalania lusterko ucieka zupełnie na prawo (oczywiście wcześniej ustawiłem je odpowiednio dla siebie i zapamiętałem pod konkretnym przyciskiem). Żeby wykluczyć winę konkretnego przycisku na fotelu, programowałem lusterko pod wszystkimi trzema, niestety nic to nie dało - efekt ten sam. Zauważyłem jeszcze jedną rzecz: programując lusterko wsteczne na włączonym silniku, gdy wrzucam wsteczny, lusterko ucieka maksymalnie w prawo i w dół. Czy to normalne? Z góry dzięki za wszelką pomoc.
Włącz ogrzewanie tylnej szyby i sprawdź czy lusterka robią się ciepłe.
W sumie jak będą popalone maty to i tak się nie dowiesz.
Najlepiej to ściąg jeden wkład to się dowiesz czy ma kableki podpięte
Opuszczasz lusterko na max w dół.
Od góry wkładasz paluchy i delikatnie próbuj ciągnąć za szkło.
Od tyłu szkła jest plastik który ma zaczepy takie jak na zdjęciu:
http://www.aukcjoner.pl/gallery/004273823-5.html#I5
Od spodu obudowy lusterka masz małą zaślepkę.
Wyciągasz ją, wkładasz tam cienki śrubokręcik i odginasz sprężynke/blaszkę
jednoczesnie ciągnąc obudowę lusterka (ta część lakierowana w kolor nadwozia) do góry.
Zostaje na aucie tylko wspornik i szkło. Wtedy bez problemu wypinasz szkło, bo masz już wszystko na wierzchu.