gdzie tolkiem za granice na urlop?

Luźne gadki o wszystkim
Awatar użytkownika
kajtek110
Forumowicz
Posty: 180
Rejestracja: 20 mar 2010, 17:28

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: kajtek110 »

Też byłem tolasem w Chorwacji dwa lata temu,ale wybrałem trasę z Gdyni na Szczecin i przez Niemcy,Austrię i Słowenię,jakieś 160km więcej niż przez całą Polskę,Czechy i dalej Austria i Słowenia,ale pełen luksus bo prawie cały czas autostrady i zaledwie godzinka różnicy jak pokazują mapy google(w Austrii i Słowenii musisz wykupic winiety,ale duże kwoty to nie są,jak pisał Migacz1981) Prowadziłem sam coś kolo 24 godz.(1 700km) oczywiście z przerwami (jedna była 2/3 godzinna na krótki sen). Ubezpieczenie dodatkowe wykupiłem u swojego ubezpieczyciela OC lecz już naprawdę nie pamiętam za ile,ale duża kwota też to nie była(Allianz Direct).Jeśli chodzi o Chorwację to naprawdę pięknie! Polecam :-)
l
lukogi
Forumowicz
Posty: 217
Rejestracja: 26 paź 2011, 19:55

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: lukogi »

ja teraz jestem na chorwacji. Jechałem przez czechy austrie slowenie i chorwacje. Placi sie za autostrady jak za zboże a tylko w austrii bylo ok wszedzie indziej...korki. Narazie tolaz wzór:D
Awatar użytkownika
bartekmk
Forumowicz
Posty: 1669
Rejestracja: 05 mar 2011, 20:55
Auto: Seat Toledo 1M
Model: ASV++
Lokalizacja: Katowice

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: bartekmk »

ja tez jestem. w ktorym miejscu jestes? ja jechalem przez słowacje, austrie, slowenie. korki były tylko na granicy slowensko chorwackiej (o 4 nad ranem).
m
mariusz88
Forumowicz
Posty: 465
Rejestracja: 04 gru 2011, 22:01
Auto: 1M
Model: 2.3 v5 aqn
Lokalizacja: zambrów

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: mariusz88 »

ja 17.08 wybieram się do Frankfurtu nad Menem, planuję jechać przez Czechy żeby zwiedzić Pragę także Tolek się przejedzie kawałek hehe 1400 km w jedną stronę a 19.08 wracam Frankfurt -> Polska ;)
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 22:41 przez mariusz88, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dominik
Forumowicz
Posty: 1167
Rejestracja: 04 cze 2009, 21:35
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Kraków

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: dominik »

mariusz88 pisze:ja 17.07


2013?
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Lokalizacja: Niepołomice

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: marek_igor »

i jak droga do Austrii przez Słowację ? nie gorsza niż przeż Czechy a nawet wg mnie lepsza. Tylko że trzeba dojść do wprawy przy wyprzedzaniu TIRów na serpentynach i górach :P
Awatar użytkownika
jakub_bb
Forumowicz
Posty: 1154
Rejestracja: 05 mar 2010, 23:47
Auto: Audi A4 B6
Model: 1.9 TDI AWX
Lokalizacja: Bielsko-Biała

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: jakub_bb »

marek_igor, wniosek jeden ARL i nic innego :D
Awatar użytkownika
bartekmk
Forumowicz
Posty: 1669
Rejestracja: 05 mar 2011, 20:55
Auto: Seat Toledo 1M
Model: ASV++
Lokalizacja: Katowice

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: bartekmk »

od zwardonia do ziliny c***nia, potem juz do samej chorwacji git, a autostrady w austrii tez zaczynaja pozostawiac wiele do zyczenia. dziś w nocy powrot:)
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Lokalizacja: Niepołomice

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: marek_igor »

Do Ziliny jadąc, najlepiej skrecic w Prawo w wiosce za Dolnym Kubinem o nazwie Parnica na kierunek Terchowa. Wylatujesz w Zilinie, po drodze nie ma tirów bo mają tam zakaz i jest trochę bliżej.
Jak dla mnie droga do Ziliny rewelacja. W kontakcie na CB, na bieżąco bo Polaków pełno, no i tak jak pisałem trzeba znać dreogę i mieć wprawę, bo bez tego to można się ciągnąć godzinami. No i trzeba cisnąć i nie patrzeć, że górka czy zakręt :P
m
mariusz88
Forumowicz
Posty: 465
Rejestracja: 04 gru 2011, 22:01
Auto: 1M
Model: 2.3 v5 aqn
Lokalizacja: zambrów

gdzie tolkiem za granice na urlop?

Post autor: mariusz88 »

dominik, mała pomyłka, ja jeszcze w lipcu żyje hehe nie mogę się pogodzić że te letnie miesiące tak szybko płyną, już poprawiłem msc. ;-)
ODPOWIEDZ