[1M] Obroty same rosną, samochód sam przyśpiesza

[Centek15]

Odkopuje starszy temat, lecz może komuś się przyda to co napiszę...
U mnie też był problem mrygającej kontrolki. Nie działa także wskaźnik temp.
Wymieniłem czujnik temp (czarny) i wskazówka działała, lecz kontrolka dalej mrygała.
Postanowiłem sprawdzić czy czasem układ chłodzenia nie jest zapowietrzony. Był zapowietrzony
Odpowietrzyłem go w bardzo prosty sposób.. odpaliłem auto, odkręciłem korek wlewu płynu chłodniczego i czekałem... kiedy auto osiągnęło temp 95stopni płyn ze zbiornika zaczął się wylewać, poszło z pół litra i później szło same powietrze... kiedy sytuacja się ustabilizowała, zgasiłem auto, poczekałem aż ostygnie, dolałem ubytek płynu i problem z kontrolką zniknął
Pozdrawiam

[gimmesomo]

Podpinam się pod temat. Często mam tak, że odpalam Toledziaka i od razu mam efekt jakby załączało się autossanie tak w granicach 1100 obrotów. Występuje to nawet podczas pierwszego odpalenia za dnia gdy samochód stał podczas upałów na słońcu. Czasami zgaszenie silnika i włączenie ponownie pomaga.
Mamy lato, a mi zazwyczaj przy odpaleniu na zimnym wskakuje na te wyższe obroty i przechodzi mu po kilku minutach.

Toledo II 1.8 20V

[Centek15]

Wydaje mi się, że silniczek krokowy się zacina/przyciera. Wyczyść go jakimś środkiem typu benzyna ekstrakcyjna lub coś tego typu, czyść bardzo dokładnie. Ewentualnie przepływomierz ale pierwsze co to bym krokowym się zajął

[eko_zgonuś]

ten silnik nie ma krokowca. Zacznij od czyszczenia i adaptacji przepustnicy.

[gimmesomo]

ten silnik nie ma krokowca. Zacznij od czyszczenia i adaptacji przepustnicy.

Sam tego nie zrobię - bo nie mam o tym pojęcia, jaki to może być koszt u mechaniora ?

[eko_zgonuś]

ale to nie jest trudne...ze 100 weźmie i wyczyści bez wyjmowania, co mistrzostwem w tej sztuce nie jest. No chyba, że trafisz na chętnego pracy to wyjmie i dobrze umyje. Poszukaj manuala w necie, zrobisz to sam kosztem zakupu benzyny ekstrakcyjnej.