A jak z kolei mam problem, dużo jest nakombinowane u mnie w aucie.
No to tak: zamki ani w drzwiach kierowcy ani pasażera nie otwierają się kluczykiem, od strony kierowcy otwierają się pilotem a pasażera muszę otwierać od środka klamką. Jak przekręcam w moich drzwiach to ciężko bardzo się obraca i nic się nie dzieje, a w drzwiach pasażera kluczyk nawet nie chce wejść do zamka. Wczoraj rozebrałem drzwi pasażera i jest tam odłączony kabelek, który powinien wchodzić do zamka, ten który odpowiada za centralny, po podłączeniu go nic się nie dzieje. A pamiętam jeszcze, że kiedyś zamek przestał się otwierać pilotem i było trzeba ściągać tylne drzwi, żeby otworzyć przednie bo się zablokowały i nie dało rady otworzyć w żaden sposób, po podłączeniu tego kabelka po jakimś czasie działo się to samo, dlatego jest odłączony, tylko nie wiem czemu nie działa jak podłącze.
Dodam jeszcze, że lampki w drzwiach nie działają, ani u pasażera ani u kierowcy, podsufitka też się nie zapala, działa to tylko po otwarciu tylnych drzwi.
I teraz moje pytanie: czy to, że nie działa centralny w drzwiach pasażera ma jakiś związek z niedziałaniem centralnego z pilota w bagażniku? Po otworzeniu/zamknięciu bagażnika reszta drzwi też się otwiera/zamyka oprócz drzwi pasażera.
Oraz proszę o poradę, co i jak zrobić, co muszę wymienić, żeby zamki działały tak jak należy (otwierały i z kluczyka i z pilota) i żeby ten bagażnik się otwierał pilotem? Oczywiście też chodzi mi o jak najmniejszy koszt
uf, się rozpisałem, ale mam nadzieję, że będzie ktoś na tyle wytrwały, żeby to przeczytać