biore sie do roboty dzis za to
wczoraj to wyjmowalem i ta zwinieta blaszka lata luzno w tym;) wiec musi chyba byc zaczepiona
a jak to wyjac?
i podstawka naprawiona
bedzie juz na czym wozic bro...kat 
biore sie do roboty dzis za to
wczoraj to wyjmowalem i ta zwinieta blaszka lata luzno w tym;) wiec musi chyba byc zaczepiona
a jak to wyjac?
bedzie juz na czym wozic bro...kat 
sprezynka byla "wyskoczona" z tego zaczepu wiec nie bylo problemu, wszystko wyczyscilem nalozylem sprezynke i ... jeszcze tez musialem przykleic taki "ząbek" ktory lapie cały uchwyt jak chcemy zeby byl zamkniety
bo sie nie zamykal, teraz jest wszystko ok, jak po latach w sporcie 