Jako iż jestem świeżo po wymianie sprzęgła (wymieniałem dwumasę na jednomasę) to opisze co należy zrobić, jeśli chcemy to zrobić we własnym zakresie.
Listę części skompletowałem według tego, co jest napisane w tym temacie:
viewtopic.php?t=752Mała uwaga: Nie wiem, co to za dziwny pomysł nazywania tego sprzęłem od G60. To jest przecież najzwyklejszy zestaw do 1.9 TDI 1Z (pierwsze TDI, bez dwumasy i zmiennej geometrii łopatek turbiny). Z tym tylko, że 1Z miało na początku cięższe koło, a później własnie 037 105 273C. No i sprzęgło/docisk też odpowiadają temu, co jest montowane w 1Z. Może to i sie zgadza również z G60, ale G60 jest bardzo mało i znaleźć od niego części jest ciężko, a 1Z było często montowane w różnych modelach aut z grupy VW. Koło to też występuje w niektórych modelach z silnikiem na pompowtryskach (oznaczenie ATD). Z Fabii ATD pochodziło właśnie moje koło. Ale z tego co widzę, to sprzęgło w ATD już jest inne.
No dobra, to teraz co jest nam potrzebne do wymiany:
- duuużo czasu
- podobna ilość cierpliwości
- kanał
- podstawowe klucze (wliczając te bardziej nietypowe, na pzykłąd 16, 18, dwunastokątne 9)
- wklucze wsadowe spline (6, 8, 12)
No to zaczynamy robotę. Zaznaczam, że nie jestem mechanikiem i mogłem robić coś w nieodpowiedni sposób/nieodpowiedniej kolejności, ale w końcu mam zrobione i działa.
1. Odłączamy i wyciagamy akumulator.
2. Wyciągamy obudowę filtra powietrza i podstawę akumulatora.
3. Teraz do kanału i demontujemy osłonę pod silnikiem: środkową i boczną (od strony kierowcy).
4. Wyciągamy rozrusznik i odłączamy od skrzyni wtyczki od świateł cofania i prędkościomierza.
5. Odręcamy wewnętrzne przeguby półosi od skrzyni (klucz spline, rozmiar 8). Prawą zostawiamy na miejscu a lewą musimy wyjąć z gniazda znajdującego się przy skrzyni. Aby to zrobić najlepiej jest podnieść auto od strony kierowcy. Półoś wyjdzie do góry i nie będzie nam przeszkadzać. Jeśli ktoś woli to może ją całkiem wyjąć - trzeba w tym celu odkręcić centralną śrube w kole. Ja tego nie robiłem - podwiesiłem tylko półoś na drucie, żeby była wyżej i nie przeszkadzała.
6. Odłączamy linki od mechanizmu zmiany biegów. Aby odłączyć górna linkę należy wygiąć platik zabezpieczający końcówkę linki i wtedy ją zsuwamy. Dolną linkę musimy odkręcić - tutaj musimy zwrócić uwage na miejsce przykręcenia, bo tam jest otwór owalny i przy skręcaniu trzeba przykręcić w tym samym miejscu.
7. Odkręcamy uchwyt trzymający pancerze linek zmiany biegów (3 śruby). Pamiętajmy od odpięciu wtyczki znajdującej się zaraz obok.
8. Odkręcamy mechanizm sprzęgła od sprzyni (2 śruby).
9. Odkręcamy masę od skrzyni.
10. Powrót do kanału. Odkręcamy wsporniki podtrzymujące przewód z płynem do wspomagania kierownicy. 2 sztuki.
11. Zaczyna się zabawa. Poluzowujemy śruby na obwodzie skrzyni mocujące ją z silnikiem. Robimy to teraz, bo za chwilę skrzynia będzie wisiała luzem
12. Odkręcamy dolny wspornik trzymający skrzynię. Wyciagamy go zupełnie (2 śruby przy skrzyni i 2 śruby przy budzie auta).
13. Poluzowujemy śruby mocujące skrzynię do budy. Od góry, w miejscu gdzie był akumulator mamy 2 śruby przykręcone do wspornika przy skrzyni. Rozmiar klucza 18. Poluzowujemy je.
14. Podpieramy silnik. Tutaj każdy musi mieć jakąś inwencję twórczą
Ja miałem specjalny (robiony domowym sposobem) przyrząd, który oparłem na dnie kanału i pod miską olejową silnika).
15. Odkręcamy wspornik wspomniany w punkcie 13 od skrzyni. Tutaj ważna uwaga: śruby wkręcone sa na kleju (3 sztuki, trzecia trochę schowana - znajdziecie) i nie chcą wyjść. U mnie pomogło grzanie wspornika palnikiem.
16. Wspornik wyciągamy zupełnie (odkręcamy śruby poluzowane w punkcie 13).
17. Odkręcamy śrobu poluzowane w punkcie 11. 2 od góry, bodajże 3 od dołu od strony skrzyni i 1 od dołu od strony silnika (zaraz obok przegubu).
18. Druga osoba do pomocy i wyciągamy skrzynię. Jeśli nie ma ochoty wyjść to podnosimy nieco auto od strony kierowcy, żeby podparty silnik i skrzynia poszły trochę w dół. Ciasno jest ale da się
19. Teraz spline 6 i odkręcamy docisk.
20. Spline 12 i odkręcamy koło dwumasowe. Ciasno schodzi, ale powoli podważamy na obwodzie i w końcu zejdzie.
21. Wyciągamy stare łożysko ze skrzyni (siedzi na 2 plastikowych zaczepach).
Zaczynamy składanie. Generalnie kolejność odwrotna do podanej.
Kilka uwag:
- śruby mocujące koło masowe do wału wkręcamy na kleju. Jeśli tego nei zrobimy, to olej silnikowy będzie uciekał po gwincie tychże śrub.
- gdy przykręcamy docisk do koła to musimy ustawić tarczę idealnie na środku. Inaczej nie wejdzie nam później skrzynia. Ja świeciłem do środka lampą i patrzyłem, czy jest idealnie, aż ustawiłem.
- pamiętajcie o nasmarowaniu wałka przed włożeniem skrzyni. Ja zapomniałem...
- śruby mocujące wspornik do skrzyni też wkręcamy na kleju.
- przy przykręcaniu przegubów sprawdźcie, czy uszczelka jest na swoim miejscu
- przy wkładaniu skrzyni upewnijcie się, że prawy przegub wszedł w gniazdo.
Jeśli coś mi się przypomni to dopiszę. Generalnie bardzo polecam tą zmianę - ja nie widzę negatywnych efektów ubocznych.