Wymieniłem tuleje na wahaczu z przodu oraz na belce z tyłu.
Opony mam do wymiany, ale chciałbym przed zakupem nowych zrobić zawieszenie gdyż coś mi nie pasuje.
Dziś byłem na szarpakach, mechanik sprawdzał parę razy auto na kanale, jeździł autem i jemu też coś stuka, drga kierownica. Natomiast sprzęt pokazuje, że jest OK, sprawdzał na kanale i nie widzi aby gdzieś były luzy - nic się nie rzuca w oczy.
Zaczynać po kolei wymieniać?
Jak jadę po dołach to tak jakby koło zostawało w dole, nie jedzie sztywno po dołkach czy coś. Na postoju kierownica ma tak jakby luz? Myślałem o amortyzatorach, ale podobno są OK.
Mechanik podpowiedział abym zaczął może od stabilizatorów, później gumy na sankach, wyciągnąć amortyzatory sprawdzić kielichy?
ps. mam źle ustawioną geometrię (tak auto kupiłem z zagranicy), ale chce to ustawić jak już będę miał nowe opony i zrobione zawieszenie. Auto ściąga lekko w prawo.