zacznę od początku.. jak każdy wie niedługo lato heh
, więc postanowiłem napełnić klime, pojechałem na warsztat, napełnili na sucho żeby zobaczyć czy trzyma ciśnienie i... no właśnie, mechanik postawił diagnoze: jest gdzieś nieszczelność... zostawiłem im seata na 2 dni żeby namierzyli którędy ciśnienie uciekało, napełnili klime pigmentem i wyszło że parownik jest nieszczelny... wymiana: 550 zł, parownik: 250 zł... tak to jest jak przy kupnie samochodu uwierzy się handlarzowi że nie miał czasu napełnić klimy i opuści 200 zł na napełnienie... Myślałem że jakoś da się do niego dostać w niezaskomplikowany sposób to przynajmniej te 550 zł bym zaoszczędził... ale jak trzeba pruć całą deske to chyba lepiej jak mechanikowi go odstawie...