szymekgd, Jak wykręcisz amorek ze zwrotnicy to nic nie musisz ustawiać. Wiem bo tak robiłem 2 śruby bodajże klucz 24. Jakbyś odkręcił dolny sworzeń to tak bo jest chyba na otworach owalnych.
Chłopaki dopadł mnie następujący problem: Przy prędkości tak mniej więcej od 100km/h w góręmam drgania na kierownicy, chyba od przednich kół, przenoszące się na całą kabinę. Widać jak telepie się CB radio albo kubek z napojem, a kierownica drga lewo-prawo na niewielkie odległości.
Zawieszenie jest sprawdzone, jest OK. Koła są wyważone kilka dni temu (przekładałem inne też tak było), zbieżność ustawiona niedawno. Tarcze i klocki prawie nówki, przy hamowaniu nic nie drga.
Ja obstawiam, albo poduszki górne amortyzatorów przednich, albo amory już są słabe, chociaż nie mają żadnych wycieków, ale miałem w Beemce taki objaw jak mi się amor wylał....
Komuś przychodzi jeszcze coś do głowy ? z góry dzięki za odp.
Np przeguby homokinetyczne wewnętrzne lub zewnętrzne ale przy zewnętrznych szarpie kierownicą, sprawdź czy to występuje gdy auto ciągnie czy cały czas nawet jak odpuścisz gaz, na luzie powinno się uspokoić, jeżeli to mogą być wewnętrzne przeguby spróbuj je zamienić stronami tak kiedyś doradził znajomemu mechanik odnośnie A3
Dziś zakupiłem gumy do stabilizatora oryginał w seacie i dopiero jak wróciłem do domu i je rozpakowałem to zauważyłem że są pokryte piaskiem, nie że zabrudzone tylko jest na nich czysty piasek, zastanawiam się czy tak powinno być czy o co chodzi pierwszy raz się z takim czymś spotykam. dziękuję za wyjaśnienie.
maciekbed25 pisze:Dziś zakupiłem gumy do stabilizatora oryginał w seacie i dopiero jak wróciłem do domu i je rozpakowałem to zauważyłem że są pokryte piaskiem, nie że zabrudzone tylko jest na nich czysty piasek, zastanawiam się czy tak powinno być czy o co chodzi pierwszy raz się z takim czymś spotykam. dziękuję za wyjaśnienie.
O ile dobrze pamiętam to miałem identycznie Tam jest teflon czy coś takiego i w dodatku właśnie tak jakby piasek. Ja zamontowałem gumy i nawet się tym nie przejmowałem
marek_igor Mam to samo przy 130km/h ale u mnie to ewidentnie wylany prawy amor. Jak wymienię to dam znać czy ustaną drgania.
U mnie dzieje się tak w okolicach 0*C a jak jest cieplej to jest wszystko w porządku ciekawe dlaczego?
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej - szaleniec???