Lutowanie przewodów wiązki okablowania przy wejściu w klapę bagażnika.
Jak głupi cieszyłem się, że mam w aucie bajer, który automatycznie wyłącza oświetlenie tablicy rejestracyjnej po podniesieniu klapy (że niby nie świeci mi w oczy jak sięgam po coś do bagażnika). Niestety okazało się, że to nie "cudowny bajer", nie jakiś wyłącznik rtęciowy, a po prostu nadłamane przewody w gumowej przelotce (problemy z działaniem świateł pojawiły się podczas korzystania z bagażnika przy silnych mrozach). Ostatnio oprócz braku świateł oświetlenia tablicy przestały też działać diody listwy "stopu", więc zacząłem grzebać i skończyło się lutowaniem przewodów
+ zmiana kół na letnie
+ wymiana wycieraczek szyb i zmiana płynu spryskiwaczy na letni