film nakręcony w mieście, okolice Oświęcimia przy drodze przelotowej na Śląsk. Odbiór czysty, wyraźny i nic nie świeci, nic nie szumi. Brak uciążliwych zakłóceń a niewyraźne rozmowy wycisza się bez problemowo minimalnym przekręceniem SQ. Zwróćcie też uwagę, że tu tego gościa wogóle nie działa filtr ANL - różnicę zobaczcie na moim filmie
http://www.youtube.com/watch?v=5GUbEM-F2Vc
kolego vwir, bylem jakiś czas temu w sinadzie i dopytywałem się o ta modyfikacje i sam nie wiem czy jest to opłacalne...100 zł za to, że radio będzie trochę głośniej odbierać przekaz to ciut za dużo. A dodanie opcji automatycznej regulacji szumów nie jest aż tak potrzebne.
No mnie brak automatycznej redukcji szumów coraz bardziej drażni i właśnie to jest głównym celem tej modyfikacji. Głośniej nie muszę mieć bo i tak nie daję głośności na maksa. Zastanawiałem się nad wymianą na Harry/Johnny z ASC, ale tamte radia mają skopane ASC i na dzień dobry trzeba je poprawić za jedyne 70. Równie dobrze mogę dołożyć 100 do mojego i mieć to samo.
Tsamo co harry to już masz. Na pytanie co to w ogolę jest za radio ten m-tech odpowiedziano mi, że jest to dokładnie to samo co harry tylko właśnie bez wbudowanego ASC. Jaka masz antenkę, ze wkurza Cie brak ASC? Ja jeżdżę na Sirio Ml-145 bo taka mi polecili w sinadzie i naprawdę nie narzekam. Mogę dać Ci mała wskazówkę co do jazdy z tym radyjkiem, zrób sobie gotowe ustawienia na miasto i na tereny nie zabudowane, oznacz sobie je jakoś na pokrętłach i skali widocznymi punkcikami i po problemie z szukaniem odpowiednich ustawień:))
Wiem, że dłuższa antena by była lepsza (teraz mam helikala - pirat sie nazywa) ale z różnych względów nie chcę jej zmieniać. Zasięg mam na niej więcej niż wystarczający - używam cb tylko antymiśkowo. Ale czasami radio potrafi sobie poszumieć i drażni mnie to. Zainwestuję tą stówkę i zobaczymy. Opiszę wrażenia
Helikalne anteny są bardzo dobre mają o wiele lepszy zysk przy mniejszej długości w porównaniu do standardowych .
Jedyna wada trzeba uważać żeby nie złamać ale przy króciutkich nie grozi
Zawsze chorowałam na taką ale nie kupiłem ze względu na kruchość materiału
BCB 1.6 16V 105 KM
Komp: STAG-4 eko
Reduktor: AC R01
Wtrysk: HANA 2000
Radyjko Yosan Pro 120 + Sirio Omega 27 już na pokładzie, zestrojone i zamontowane zdjęcia wkrótce. Pierwsze wrażenia z kilku dni jazdy z nim:
Pokrętło którego się tak obawiałem (wszystko w jednym) działa bardzo dobrze, jest intuicyjne w obsłudze, zmiana kanałów w gruszce też bardzo dobrze działa i jest wygodna. Zasięg mimo anteny na klapie bagażnika a nie na dachu - w miarę dobrze słyszę z ok 10km. Radyjko wystarczająco głośne nie ma potrzeby montażu głośnika zewnętrznego.
Narazie jestem zadowolony:D
Ostatnio zmieniony 05 mar 2012, 14:07 przez dude88pl, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja jeżdze już od roku na President Harry II ASC + Sirio turbo 8000 200W (82cm) i jak najbardziej chwale. Mały zgrabny zestawik z malutką gruszką w sam raz do osobóweczki
Wcześniej kultowy Uniden 520 + President Missouri. Radyjko OK anteny nie polecam... (Cholernie droga, kiepski zasięg i uwielbiana przez złodziei. 2 straciłem ) Jedyny jej plus to chyba wygląd.)
[ Dodano: 2012-03-05, 13:54 ]
skaza24 pisze:Helikalne anteny są bardzo dobre mają o wiele lepszy zysk przy mniejszej długości w porównaniu do standardowych . Jedyna wada trzeba uważać żeby nie złamać ale przy króciutkich nie grozi
Są grube i strasznie "świszczą" przy większych prędkościach.
Z tym 'strasznie' to nie przesadzaj. Może na dachu tak, ale na klapie to muszę się dobrze wsłuchać, żeby ją usłyszeć. I tylko w okolicach 90km/h - szybciej i wolniej już nie hałasuje.
[ Dodano: 2012-03-11, 22:01 ] No i jestem już po testach m-techa zmodyfikowanego w sinadzie. Powiem tyle - warto było. ASC działa całkiem sprawnie, szumy ustały. Czasami zdarza się, że rwie odbiór ale to tylko dla słabo odbieranego sygnału.
Po modyfikacji zrobiłem ponad 600km więc mam już jakieś porównanie w stosunku do tego co było wcześniej.