Niedawno zauwazylem, ze moja pompa pokryta jest ropa, do tej pory caly silnik byl suchy. Po dokladnych ogledzinach stwierdzam ze ropa rosi z tego czegos (zdjecia ponizej). Czy ktos moze mi zidentyfikowac co to jest i co ew. moge z tym zrobic? Wyglada mi to na jakies odpowietrzenie, byc moze wystarczy zmienic uszczelke, albo jakas membrane w srodku? Silnik to oczywiście 75km AAZ, z zalozonym boost pinem (od 2 lat). Wyciek nie powoduje zadnych zmian w pracy silnika, auto idzie tak samo, spalanie takie samo jak zawsze, tylko nieestetycznie wyglada pod maska no i dziala mi na nerwy.
Niestety ale nie pomogę mam mniej rozbudowaną wersje pompy a wygląda tak Może ci co mają 1Z czyli wolno ssaki bo tam zdaje się też jest podobna pompa będą mogli ci pomóc pisz do Bonbiniego
w 1Z jest już z elektronicznym modułem i jest chyba zupełnie inna.U szwagra w pasku siedzi taka sama pompa tylko że w 1.6 TDI i też ostatnio się zalała ropą a za uszczelnienie jej zapłacił coś koło 300 zika.
Bonbini mi chodzi tylko o to czy masz w swoim motorze połączenie dolotu z pompą paliwa górą nad silnikiem cienkim przewodem jak od nadmiarów jeżeli tak to zobacz do zdjęć w pierwszym poście tematu i tam jest wyciek z czegoś czego ja nie mam i nie wiem nawet do czego miało by to służyć a widziałem że niektóre 1Z też to mają
Mi lała pompa w audi 80 B4 1.9 TDI, dałem do zrobienia, a przy tym okazało się, że ktoś spier***ł rozrząd i scinało pasek. W każdym bądź razie, za zrobienie wszystkiego (nie pamiętam co kosztowało ile, bo to było dobre 4-5 lat temu)
czyli wymiana kompletnego rozrządu, wymiana uszczelniaczy tych na pokrywie i tych na rozrządzie, przy tym jeszcze chyba czyszczenie wtrysków bo kopciło, no i uszczelnianie pompy - wtedy mnie to wyszło coś ok 700zł
Więc można przypuszczać, że zrobienie pompy wyszło ok 200zł
Nie zamierzam w nim robic tej pompy, a tym bardziej rozrzadu... Koszt tych napraw wyszedlbym na okolo polwe wartosci tego samochodu. Pytalem natomiast czym jest to cos na zdjeciach ktore dalem, bo w ksiazce sam naprawiam tego nie znalazlem. Byc moze wystarczy wymienic jakas membranke w srodku lub uszczelke za pare zlotych i po problemie, jesli musialbym sie pchac w koszta, to bedzie tak jezdzil az mu kola nie poodpadaja.